Najnowsze ogłoszenia (spoty)
Polskie siatkarki plażowe po zaciętym meczu, uległy Australijskiej parze Taliqua Clancy i Lousie Bawden 1-2 w 1/8 finału.
Debiutujące na igrzyskach Polki w 1/8 finału musiały się zmierzyć z niepokonanymi jeszcze na tym turnieju Australijkami. Pierwszy set był świetny w wykonaniu naszych reprezentantek. Bardzo dobrze broniła Monika Brzostek, a pod siatką świetnie atakowała Kinga Kołosińska. W efekcie Polki szybko wypracowały sobie kilkupunktową przewagę nad rywalkami i nie oddały jej już do końca partii wygrywając 21-15.
Drugi set rozpoczął się od bardzo wyrównanej gry obu ekip. Polki cały czas stawiały Australijkom bardzo wysokie wymagania, grając punkt za punt (5-5), ale wtedy Clancy i Bawden wzmocniły grę i uciekły naszym zawodniczkom na 9-3. Pomimo tego, że Polki starały się odrobić straty, w ich grę wkradało się zbyt wiele nerwowości. Ostatecznie Kołosińska i Brzostek przegrały drugiego seta 16-21.
Trzecia, decydująca, partia była bardzo wyrównana. Polkom udało się w pewnym momencie nawet wyjść na prowadzenie 4-3, Australijki jednak bardzo szybko uciekły na 6-5. Nasze zawodniczki nie pozwalały rywalkom na uzyskanie znacznej przewagi i cały czas utrzymywały kontakt. Niestety w końcówce spotkania przy stanie 12-11, gdy wydawało się, że wyrównanie jest na wyciągnięcie ręki, za sprawa świetnej postawy Clancy zarówno w ataku jak i w obronie Australijki zdołały uciec na 14-11 i rywalki Polek miały piłkę meczową. Trzeciego seta i całe spotkanie zakończyła niezawodna Clancy asem serwisowym.
Australijki w ćwierćfinale zagrają amerykańską parą April Ross i Kerri Walsh-Jennings. Polki swój udział na igrzyskach w Rio zakończyły sklasyfikowane na 9. miejscu.
(fot. Bogdan Hrywniak/ Newspix)
Dodaj opinię