Od wtorku utrudniony jest przejazd ulicą Diamentową w rejonie wiaduktu kolejowego. Jest to spowodowane rozpoczynającą się przebudową wiaduktu, polegającą na jego rozebraniu i zbudowaniu od nowa.
Zamiast trzech pasów ruchu na każdej jezdni, kierowcy mają do dyspozycji po dwa. Drogowcy już zajęli lewe pasy każdej jezdni. Chodzi o część ulicy Diamentowej, w rejonie wiaduktu kolejowego. Kolejarze rozpoczynają jego przebudowę, a wiązać się to będzie z ograniczeniem ruchu samochodów.
Taka organizacja potrwa ok. tygodnia. Następnie na przemian wyłączane z ruchu będą jezdnie ul. Diamentowej. – Jako pierwsza na około tydzień z ruchu wyłączona będzie jezdnia prowadząca od ul. Diamentowej w stronę ul. Wrotkowskiej. Wówczas ruch obustronny zostanie przeniesiony na sąsiednią jezdnię – wyjaśnia Karol Kieliszek z lubelskiego ratusza.
Po zakończeniu zadania, prace przeniosą się jezdnię prowadzącą z Wrotkowa w kierunku ul. Krochmalnej. Kolejnym etapem będzie przywrócenie ruchu na obu jezdniach ul. Diamentowej, przy czym dostępnych będzie po jednym pasie ruchu każdej jezdni.
Taka organizacja ruchu może potrwać nawet do końca listopada br. Na czym będzie polegała przebudowa wiaduktu? – Wykonawca najpierw skupi się na rozbiórce połowy wiaduktu i rozpocznie budowę nowej konstrukcji. Później roboty przeniosą się na drugą połowę – wyjaśnia Karol Jakubowski z biura prasowego PKP PLK.
Zakończenie przebudowy całego wiaduktu ma zakończyć się pod koniec 2018 roku (listopad). Nie będzie się to jednak wiązać z zakończeniem utrudnień dla kierowców. Wcześniej, bo od wiosny ma ruszyć przebudowa skrzyżowania Diamentowej z Krochmalną. Będzie to oznaczać zbiegnięcie się dwóch inwestycji jednocześnie.
Podczas robót ruch na skrzyżowaniu zostanie prawdopodobnie znacząco ograniczony. Skrzyżowanie ma być dwupoziomowe z estakadami. Pod estakadą powstanie rondo, podobne do tego z al. Solidarności, które będzie sterowane za pomocą sygnalizacji. Inwestycja ma potrwać do połowy kwietnia 2019 roku.
Dodaj swój komentarz