„Łowca pedofilów”, Krzysztof Dymkowski w ostatnią sobotę pomógł zatrzymać zboczeńca w Puławach. Oferował czternastolatce 50 złotych za seks.
Do zatrzymania mieszkańca Puław doszło w ubiegłą sobotę. Była to w dużej mierze zasługa Krzysztofa Dymkowskiego znanego jako „łowca pedofilów” z Wrocławia, który współpracuje z telewizją Polsat.
Wytropiony przez Krzysztofa Dymkowskiego mężczyzna z Puław na jednym z portali ogłoszeniowych zamieścił dwa anonse, w których oferował sponsoring nieletnim dziewczynkom. W zamian za czynności, seksualne obiecywał wynagrodzenie.
– Podejrzany umieścił dwa ogłoszenia: pierwsze związane „ze zrobieniem loda za 50 zł”, a drugie związane ze „sponsoringiem nastolatki.” – powiedział Krzysztof Dymkowski. To on odpowiedział na anons mężczyzny, informując go, że jest 14-letnią dziewczynką.
– W ogłoszeniu z lodem pedofil od razu odpisał, że on wytłumaczy jak mam poprawnie mu loda zrobić. W ogłoszeniu ze sponsoringiem, pedofil odpisał że szuka stałego związku – mówi Dymkowski. – Ciekawe z 14-letnią dziewczynką – dodał.
Po wymianie kilku wiadomości na portalu ogłoszeniowym, mężczyzna zaproponował 14-latce spotkanie. Miało ono odbyć się przy sklepie Stokrotka znajdującym się przy ul. Grota-Roweckiego w Puławach. Okazało się, że miejsce jest złe i zaproponował bardziej ustronne miejsce – za sklepem pomiędzy garażami.
Pułapkę na pedofila przygotowali policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie i KPP w Puławach. W sobotę w wyznaczonym miejscu czekali ukryci policjanci operacyjni. Funkcjonariusze znali już dane osobowe tego mężczyzny.
– W pewnym momencie mężczyzna się skapnął, że to pułapka i jak chciał dać drapaka ujął go mój kolega Grzegorz, który przekazał go w ręce Policji – wyjaśnia Dymkowski. Okazało się, że pedofil mieszkał 200 metrów od miejsca zasadzki.
35-letni mieszkaniec Puław został zatrzymany i przewieziony do puławskiej komendy policji. Teraz mężczyźnie grozi do 2 lat pozbawienia wolności.
Ważny temat? Prześlij newsa!
Czekamy na Wasze informacje, zdjęcia i filmy.
Bądź na bieżąco z Lublinem!
Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się w naszym mieście.
Najciekawsze wiadomości ze spottedlublin.pl znajdziesz w Google News!
Dodaj opinię