Przyjeżdża pociąg, autobusu nie ma. Brak integracji niszczy transport publiczny w mieście. „Firmy taksówkarskie zbijają fortunę”

Niedzielny nocny rozkład jazdy komunikacji miejskiej z Dworca Lublin
Niedzielny nocny rozkład jazdy komunikacji miejskiej z Dworca Lublin | fot. nadesłane

Zarówno mieszkańcy, jak i przyjezdni coraz głośniej wyrażają niezadowolenie z funkcjonowania komunikacji miejskiej w Lublinie. List od czytelnika, który dotarł do naszej redakcji, rzuca światło na problemy związane z niedostatecznym rozkładem jazdy wieczorami oraz w weekendy, a także na trudności, jakie napotykają pasażerowie po przyjeździe na dworzec kolejowy w późnych godzinach.

Problemy z komunikacją miejską w Lublinie: Niewystarczające połączenia wieczorami i w weekendy

Według czytelnika, jedną z kluczowych bolączek jest ograniczony rozkład jazdy w godzinach wieczornych, zwłaszcza na stacji Lublin Główny. Przykładowo, pociąg IC Hetman przywozi na dworzec ponad 500 pasażerów, ale o godzinie 21:45 nie ma już dogodnych połączeń autobusowych, by pasażerowie mogli komfortowo dotrzeć do swoich domów. Ostatni autobus odjeżdża przed 23:00, mimo że wiele pociągów przyjeżdża po tej godzinie.

„Zarówno urzędnicy, jak i ZDiTM, są wręcz hejtowani za tragiczną komunikację miejską. Jest to po prostu jeden wielki dramat. Firmy taksówkarskie zbijają fortunę na tym, że miasto nie potrafi dobrze zorganizować komunikacji miejskiej. Temat jest jak najbardziej aktualny i powinien zostać nagłaśniany, jest to jedyna opcja, żeby ktokolwiek podjął reakcje i jakiekolwiek działania” – skarży się czytelnik.

Mankamenty w rozkładach jazdy i „stada autobusów”

Czytelnik wskazuje również na brak koordynacji w kursach linii autobusowych. Linie 4, 6, 25, 34, 160 oraz 21 kursują często w krótkich odstępach czasowych, co powoduje, że autobusy pojawiają się na przystankach grupowo, a w późniejszych godzinach brakuje kursów przez dłuższy czas. „Na Wrotków z Lublina można dojechać wieloma liniami, ale wszystkie jadą po sobie, co stwarza niepotrzebne przestoje dla mieszkańców” – pisze czytelnik.

Korki i rzadkie kursy w weekendy – „wstyd i kpina”

Lublin, jak wiele innych miast, zmaga się z coraz większym natężeniem ruchu drogowego, co zdaniem czytelnika nie idzie w parze z jakością komunikacji publicznej. Pasażerowie komunikacji miejskiej mają autobusy co 15 minut w godzinach szczytu w dni powszednie, ale w niedziele kursy są często ograniczone do jednego na godzinę, co skutkuje utrudnieniami i zwiększa ruch samochodowy na ulicach.

ZDiTM: Nie jest w stanie sprostać absolutnie wszystkim oczekiwaniom

W odpowiedzi na list rzeczniczka ZDiTM, Monika Fisz, podkreśliła, że komunikacja miejska w Lublinie to złożony system, który obsługuje tysiące mieszkańców i przyjezdnych każdego dnia. „Mieszkańcy miast mają różne potrzeby transportowe – od dojazdów do pracy, przez zajęcia na uczelniach, po okazjonalne korzystanie z transportu publicznego” – wyjaśnia rzeczniczka. Dodaje także, że mimo wyzwań ZDiTM dąży do stworzenia systemu, który będzie jak najbardziej efektywny i przyjazny dla użytkowników.

Rzeczniczka zapewnia, że zgłoszenia i opinie pasażerów, jak ta przekazana przez czytelnika, zostaną dokładnie przeanalizowane. ZDiTM rozważy możliwość lepszej koordynacji kursów na dworcu, aby pasażerowie mieli większy komfort w godzinach wieczornych.

Komentarze (1)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Dodając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Grupa Spotted Sp. z o.o. z siedzibą w Lublinie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
  1. To może pora zajrzeć ktoś siedzi w ratuszu a ma pod sobą firmy taxi/ flote bolt skoro taka fortunę zbijaja? Taka Ryfka np