Prawo jazdy stracisz także poza terenem zabudowanym. Nowe przepisy od wakacji

prawo jazdy policja
Zdjęcie ilustracyjne | fot. policja

Prawo jazdy będzie można stracić za przekroczenie prędkości także poza terenem zabudowanym. To jedna z trzech najważniejszych zmian w kodeksie drogowym, które zaczną obowiązywać od lipca 2020 r.

Prawo jazdy stracisz za zbyt szybką jazdę poza terenem zabudowanym

Projekt nowelizacji ustawy prawo o ruchu drogowym zakłada, że prawo jazdy będzie zatrzymywane kierowcom również za przekroczenie prędkości o 50 km/h poza terenem zabudowanym. Do tej pory utraty prawa jazdy na 3 miesiące mogliśmy się spodziewać tylko w przypadku terenu zabudowanego.

Według przepisów, które obecnie obowiązują, kierowca, który przekroczy prędkość o 50 km/h w obszarze zabudowanym może otrzymać mandat w wysokości 500 zł i na jego konto może trafić 10 punktów karnych.

Zniesienie nocnego ograniczenia prędkości

Kolejną z ważnych zmian będzie zniesienie nocnego ograniczenia prędkości w obszarze zabudowanym. Obecnie w godzinach 23-5 możemy jechać 60 km/h, zaś w dzień od 5 do 23 maksymalna prędkość to 50 km/h. Od lipca 2020 roku pojedziemy maksymalnie 50 km/h, niezależnie od godziny.

Piesi z pierwszeństwem

Zmiany w prawie o ruch drogowym zakładają także zwiększenie ochrony pieszych. Będą oni mieli pierwszeństwo na przejściach już w momencie zbliżania się do nich. Kierowcy będą musieli zachować szczególną ostrożność i zmniejszyć prędkość tak, aby mogli ustąpić pierwszeństwa pieszemu, wchodzącemu na jezdnię.

Ministerstwo Infrastruktury chce, aby nowy Kodeks drogowy zaczął obowiązywać od lipca 2020 r.

2 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Dodając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Grupa Spotted Sp. z o.o. z siedzibą w Lublinie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
  1. Wreszcie może będzie bezpieczniej na przejściach dla pieszych. Takie rozwiązanie jest już od dawna w Norwegii, gdzie mieszkam i nie sprawia to problemów kierowcom. Każdy zwalnia, czy zatrzymuje się widząc pieszego zbliżającego się do przejścia. Mam problem przyjeżdżając do Polski z przestawieniem się na polskie zasady przy przekraczaniu jezdni. Czy wtargnąłem na jezdnię, czy nie. A tu jest sprawa jasna – pieszy niezależnie od sposobu podejścia do przejścia dla pieszych jest uprzywilejowany.