W najbliższych latach cała branża budowlana będzie rozwijać się w dynamicznym tempie w naszym kraju. Już teraz zamówienia i kapitalizacja spółek rosną, a inwestorzy giełdowi coraz lepiej postrzegają cały sektor.
Polski rynek budowlany jest siódmym co do wielkości w EU i zarazem jednym z najszybciej rozwijających się w całej Europie – podaje raport Euroconstruct. I wszystko wskazuje na to, że przed branżą kolejne lata prosperity – Wobec rosnącej liczby zamówień, producenci materiałów budowlanych również prężnie się rozwijają. Sektor ten staje się coraz bardziej nowoczesny i zarazem konkurencyjny. – zapewniają przedstawiciele spółki Jadar.
Wyższa kapitalizacja
Od początku bieżącego roku w branży budowlanej jest coraz lepiej. Według Głównego Urzędu Statystycznego, w samym tylko lutym 2016 r. koniunktura w tym segmencie wzrosła o prawie 4 punkty do -9,1 z -12,7. Poprawę koniunktury obserwuje 12,8 proc. firm, a jej pogorszenie – 21,9 proc. (miesiąc wcześniej było to odpowiednio 10,3 proc. i 23,1 proc.). Pozostałe spółki oceniają, że ich sytuacja nie ulega zmianie. Jeśli w najbliższych miesiącach trend się utrzyma – w maju br. koniunktura może wreszcie pokonać barierę zera, poniżej której spadła w połowie 2011 r. Najbliższe miesiące lepiej oceniają firmy duże, zatrudniające ponad 250 osób, natomiast prognozy mniejszych podmiotów są mniej optymistyczne co do portfela zamówień czy skali produkcji budowlano-montażowej.
W lutym 2016 r. tylko 4 proc. przedsiębiorców twierdziło, że nie ma żadnych barier w prowadzeniu bieżącej działalności. Producentom i wykonawcom budowlanym najbardziej dziś dokuczają wysokie koszty zatrudnienia – tak utrzymuje ok. 60 proc. firm, zbyt wysokie obciążenia na rzecz budżetu (40 proc.) oraz niejasne i niespójne prawo (31 proc.). Mimo to, wszystkie spółki budowlane, bez względu na wielkość, deklarują mniejszą redukcję zatrudnienia niż to zapowiadały miesiąc wcześniej.
– W lutym br. odnotowaliśmy wzrost zamówień o 60 proc. w stosunku do analogicznego okresu w 2015 r. W dużym stopniu odpowiada za to łagodna zima i dobre warunku do realizacji inwestycji. Zamówienia zgłaszają przede wszystkim deweloperzy. Jednocześnie rośnie odsetek klientów indywidualnych – opowiada Bartosz Leszczyński, dyrektor sprzedaży w spółce Jadar. Obserwuje wzrost zainteresowania produktami z segmentu premium. Deweloperzy coraz chętniej wybierają np. kostkę szlachetną czy też wysokiej jakości elementy małej architektury. – Pojawiają się również zamówienia naszego nowego flagowego produktu z submarki Jadar Home – betonu architektonicznego, choć jeszcze nie ruszyliśmy na dobre z kampanią reklamową – zauważa Leszczyński.
Dobrą kondycję sektora budowlanego potwierdzają eksperci z Deloitte, wskazując na rosnące przychody spółek budowlanych i wzrost ich kapitalizacji przy jednoczesnym spadku liczby upadłości. Indeks WIG- Budownictwo jest również coraz lepiej wyceniany przez inwestorów na warszawskim parkiecie.
– W całym 2015 r. spółki budowlane wzrosły średnio o 37 proc, przy 10 proc. spadku WIG. W 2016 r. spodziewamy się stabilizacji wyników większości monitorowanych podmiotów. Zysk netto spółek budowlanych w Europie ma w tym czasie wzrosnąć o około 15-20 proc. Z kolei segment deweloperów wspierany przez środowisko niskich stóp procentowych odnotuje wysoką dynamikę zysku w 2016 r. Największym obecnie czynnikiem ryzyka jest polityka rządu wobec sektora bankowego – mówi Piotr Zybała, analityk DM mBanku.
Większe obroty
Dalszy rozwój spółek budowlanych w Polsce w znacznym stopniu zależy od efektywności sektora publicznego i organizacji przetargów na realizację dużych projektów infrastrukturalnych.
Jak zauważają eksperci, firmy usługowe mają kilka dodatkowych powodów do zadowolenia: wyższe niż w ubiegłym roku marże (choć spadają) i mniejszy niż się spodziewano problem z kadrami robotników budowlanych. Jednak z czasem niedobór pracowników może być coraz bardziej odczuwalny zarówno w firmach wykonawczych, jak i wśród producentów materiałów budowlanych. Duże spółki już zgłaszają, że coraz częściej są zmuszone do rekrutacji pracowników mieszkających 80, 90 czy 100 km od zakładu, co np. wymaga dodatkowego organizowania transportu. Z „Raportu płacowego 2016” przygotowanego przez Hays wynika, że braki kadrowe mogą być najbardziej dotkliwe w II kw. br., kiedy ruszą inwestycje współfinansowane ze środków Unii Europejskiej.
Mimo to, zewsząd płyną optymistyczne prognozy co do najbliższej przyszłości producentów i wykonawców budowlanych. Według platformy analitycznej Building Radar, do 2020 r. sektor budowlany w Polsce urośnie o ponad 10 proc., osiągając, wraz z Portugalią najwyższe wzrosty w Europie. Z kolei Polski Związek Pracodawców Budownictwa prognozuje 8 proc. wzrost rynku tylko w tym roku a analitycy Euroconstruct szacują, że wzrost produkcji budowlanej w latach 2015-2017 może wynieść w naszym kraju nawet 28 proc. Sami producenci materiałów budowlanych również w planach uwzględniają coraz większe obroty- W tym roku zakładamy stabilny wzrost na poziomie 10 – 12 proc. Jednocześnie systematycznie chcemy zwiększać udział produktów z marki Jadar Garden, do 40 proc. naszych wszystkich obrotów – szacuje Bartosz Leszczyński – Zbliżająca się wiosna powinna podtrzymać dobrą passę w handlu materiałami budowlanymi – dodaje.
Dodaj swój komentarz