Policjanci z Lublina zatrzymali 46-latka, który usiłował dokonać rozboju na młodej kobiecie. Mężczyzna początkowo legitymowany był za spożywanie alkoholu w miejscu publicznym. Jednak po chwili do mundurowych podeszła 24-latka, która oświadczyła, że mężczyzna przed chwilą na nią napadł i uciekł.
Zauważyli, jak 46-latek pił piwo na chodniku
Do zdarzenia doszło na początku maja w dzielnicy Bronowice. Policjanci z Oddziału Prewencji Policji w Lublinie patrolując ulice, zauważyli, jak mężczyzna spożywa alkohol w miejscu publicznym. Już po chwili mężczyzna był legitymowany. Okazał się nim być 46-letni mieszkaniec Lublina, a w wydychanym powietrzu miał 2 promile.
Po kilku minutach do mundurowych podeszła młoda kobieta i oświadczyła, że owy mężczyzna chwilę wcześniej próbował ukraść jej torebkę. Zaszedł ją z tyłu i próbował wyrwać torebkę. Pokrzywdzona nie dała się zaskoczyć. Mimo przewrócenia na ziemię nie puściła z rąk torebki. Gdy zaczęła krzyczeć, napastnik uciekł.
Grozi mu do 15 lat więzienia
Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. 46-latek został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty usiłowania rozboju. Następnie trafił do sądu z wnioskiem o zastosowanie tymczasowego aresztu. Sąd przychylił się do tego wniosku i teraz mężczyzna najbliższe 3 miesiące spędzi w tymczasowym areszcie.
Zgodnie z kodeksem karnym za usiłowanie rozboju grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności.
Dodaj swój komentarz