Policjanci podczas likwidacji nielegalnej plantacji konopi indyjskich natrafili na przesyłkę z danymi 25-latka. Tym sposobem, właściciel uprawy niechcący „ułatwił” pracę policjantom. 25-latek był bardzo zaskoczony zatrzymaniem.
Właściciel plantacji konopi ułatwił pracę policjantom
Policjanci z Tomaszowa Lubelskiego weszli w posiadanie informacji, iż na jednym z pól w gminie Ulhówek może rosnąć nielegalna uprawa konopi indyjskich. Na miejscu ujawnili dorodną uprawę blisko 40 krzaków konopi innych niż włókniste. Rośliny były w różnej fazie wzrostu, niektóre miały ponad metr wysokości.
Podczas wyrywania i zabezpieczania nielegalnych roślin mundurowi natrafili na rozpakowaną przesyłkę z zamówioną siatką przeciw ptakom. Jak się okazało, na naklejonej na opakowaniu etykiecie widniały dane osobowe. Tym sposobem mundurowi nie mieli już większego problemu z dotarciem do właściciela plantacji.
25-latek był bardzo zaskoczony wizytą funkcjonariuszy w jego domu i zatrzymaniem. Dodatkowo podczas przeszukania jego miejsca zamieszkania funkcjonariusze znaleźli kilka porcji dilerskich suszu marihuany. Za posiadania i uprawę może mu teraz grozić kara nawet do 8 lat więzienia.
Ważny temat? Prześlij newsa!
Czekamy na Wasze informacje, zdjęcia i filmy.
Bądź na bieżąco z Lublinem!
Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się w naszym mieście.
Najciekawsze wiadomości ze spottedlublin.pl znajdziesz w Google News!
Dodaj opinię