44-latka kierowała autem mając w organizmie blisko 1,5 promila alkoholu. Jeden ze świadków oznajmił policjantom, że kobieta jechała całą szerokością jezdni.
Do zdarzenia doszło w środowy poranek. Około godziny 9.00 patrol policji został skierowany do miejscowości Aleksandrów. – Na funkcjonariuszy czekał 25-latek z powiatu kraśnickiego, który twierdził, że jechał za samochodem marki Suzuki. Kierująca tym autem kobieta jechała od krawężnika do krawężnika – relacjonuje sierż. sztab. Joanna Klimek z KPP w Biłgoraju.
Mężczyzna podejrzewał, że kobieta jest nietrzeźwa więc powiadomił policję. Według zgłaszającego kierująca wjechała na jedną z posesji. Policjanci na miejscu zastali 44-latkę. Jak wykazał policyjny alkomat miała ona w organizmie prawie 1,5 promila alkoholu.
Kobieta oświadczyła policjantom, że faktycznie przed chwilą kierowała suzuki, a po drodze wypiła wino. Kobieta straciła prawo jazdy.
Dodaj swój komentarz