Ważny temat? Prześlij newsa!

Pierwsze kaloryfery w Lublinie już grzeją! LPEC rozpoczął dostawy ciepła – sprawdź, co to oznacza dla mieszkańców

Dominik Wąsik

Chłodne noce sprawiły, że w Lublinie rozpoczął się sezon grzewczy. Pierwsze ciepło popłynęło już do przedszkoli, a wkrótce ogrzewanie pojawi się także w wielu blokach i budynkach usługowych. LPEC przypomina mieszkańcom, jak przygotować kaloryfery na start sezonu i uspokaja – za ogrzewanie zapłacimy tylko wtedy, gdy faktycznie będzie potrzebne.

Kobieta ogrzewająca się przy ciepłym grzejniku

fot. Adobe Stock

Lublin rozpoczął sezon grzewczy. Pierwsze kaloryfery już ciepłe

Spadek nocnych temperatur sprawił, że w Lublinie rozpoczął się sezon grzewczy. Jak poinformowała Teresa Stępniach-Romanek, rzecznik prasowy Lubelskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej (LPEC), dostawy ciepła ruszyły już do pierwszych budynków – przede wszystkim do przedszkoli, a także wybranych budynków mieszkalnych i usługowych.

– Rozpoczynamy już dostawę ciepła do pierwszych budynków, są to przede wszystkim przedszkola oraz pojedyncze budynki mieszkalne i usługowe. Mamy również sygnały od spółdzielni mieszkaniowych, że będą uruchamiały ogrzewanie w swoich budynkach jeszcze w tym tygodniu – przekazała rzeczniczka LPEC.

Ogrzewanie jest już dostarczane m.in. do mieszkańców SM Czechów.

advertisement

Sprawdź, co oferują i czego szukają mieszkańcy Lublina

To mieszkańcy decydują, kiedy włączyć ogrzewanie

Obecnie to odbiorcy decydują, kiedy chcą rozpocząć sezon grzewczy w swoich budynkach. Mieszkańcy i użytkownicy lokali zgłaszają potrzebę uruchomienia ogrzewania do zarządców lub administratorów. Ci z kolei przekazują decyzję do LPEC.

Spółka zachęca, aby nie zwlekać z tą decyzją.

– Nie warto dopuszczać do nadmiernego wychłodzenia budynku, bo jego późniejsze ogrzanie jest bardziej kosztowne niż utrzymanie względnie stałej temperatury – przypomina Teresa Stępniach-Romanek.

Ważna wskazówka dla mieszkańców

Przed uruchomieniem dostawy ciepła LPEC radzi, by maksymalnie odkręcić zawory termostatyczne przy kaloryferach. Dzięki temu można uniknąć zapowietrzenia grzejników w trakcie napełniania instalacji centralnego ogrzewania.

Automatyka zadba o koszty

Mieszkańcy nie muszą się obawiać, że włączenie ogrzewania oznacza niepotrzebne wydatki, jeśli pogoda nagle się poprawi. Węzły cieplne LPEC są wyposażone w automatykę pogodową, która sama reguluje dostawę ciepła w zależności od temperatury na zewnątrz.

– Urządzenia odcinają ciepło, gdy temperatura wzrośnie do 12–15 stopni, a gdy spadnie, ogrzewanie automatycznie wraca. Tym samym mieszkaniec płaci tylko za ciepło, z którego faktycznie korzysta – wyjaśnia rzeczniczka spółki.

Dodaj opinię

Powiadomienia
Powiadom o

Dodając opinię akceptujesz regulamin. Administratorem Twoich danych osobowych jest Grupa Spotted Sp. z o.o.. Szczegóły przetwarzania danych znajdują się w polityce prywatności.

0 opinii
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Redaktor naczelny Spotted Lublin, związany z portalem od jego powstania w 2016 roku. Na co dzień śledzi to, czym żyje miasto – od zdarzeń drogowych, przez miejskie inwestycje, po historie mieszkańców. Specjalizuje się w sprawach codziennych, które realnie wpływają na życie lokalnej społeczności. Jego materiały były wielokrotnie cytowane przez ogólnopolskie media, m.in. Onet, Interię i RMF24. Zna Lublin od podszewki – i stara się, by mieszkańcy byli zawsze na bieżąco.

Pozostałe teksty autora

Najnowsze teksty

Najnowsze opinie:

facebook instagram pinterest twitter youtube linkedin tiktok twitch search menu close arrow-left-short arrow-right-short arrow-right-long arrow-left-long arrow-down check check