W centrum Lublina pasażerowie borykają się z brakiem podstawowych udogodnień. Przystanek przy Archikatedrze Lubelskiej nie posiada wiaty, co szczególnie w deszczowe dni utrudnia oczekiwanie na autobus. Problem ten stał się przedmiotem interpelacji radnego Roberta Dewerendy, który apeluje o szybkie rozwiązanie tej kwestii.
Lublin. Brak wiaty na przystanku utrudnia życie pasażerom
W centrum Lublina, na przystanku autobusowym „Brama Krakowska 04” przy ul. Królewskiej, pasażerowie oczekujący na autobusy i trolejbusy linii nr 5, 6, 17, 22, 23, 24, 25, 52, 156, 160 oraz 950 muszą zmagać się z brakiem wiaty przystankowej. Oznacza to, że w czasie deszczu nie mają ochrony przed opadami, co wpływa na ich komfort i wygodę podczas czekania na opóźniony autobus.
>>> Zobacz także: Przyjeżdża pociąg, autobusu nie ma. Brak integracji niszczy transport publiczny w mieście. „Firmy taksówkarskie zbijają fortunę”
Problem ten jest szczególnie dotkliwy w sezonie jesienno-zimowym, gdy kapryśna pogoda i niskie temperatury znacząco pogarszają warunki oczekiwania. Brak wiaty sprawia również, że podróżni nie mogą skorzystać z ławek, które, narażone na działanie czynników atmosferycznych, są mokre i nieużyteczne.
Radny Robert Dewerenda zwrócił uwagę na ten problem w swojej interpelacji, wskazując na istotne potrzeby mieszkańców i apelując o szybkie podjęcie działań. Pyta on m.in., jak długo mieszkańcy będą jeszcze czekać na wiatę, zwłaszcza że sezon jesienno-zimowy już się rozpoczął. Radny zwraca także uwagę na fakt, że w trzecim etapie zmian w lubelskiej komunikacji nie uwzględniono montażu wiaty przystankowej na tym przystanku.
W związku z troską o dobro mieszkańców, radny apeluje o jak najszybszą instalację wiaty jeszcze przed wdrożeniem czwartego etapu optymalizacji oferty przewozowej. Obecnie Robert Dewerenda czeka na odpowiedź miasta w tej sprawie.
Dodaj swój komentarz