Bezpańskie psy pogryzły 70-letniego mieszkańca Lublina, kiedy ten próbował obronić swojego pieska podczas poniedziałkowego spaceru.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek w godz. 6.30-7.00 na placu osiedla Choiny. Informacje o całym zdarzeniu dostaliśmy od czytelnika Piotra, który pisze: – „Dwa duże psy pogryzły mojego ojca i dziesięciomiesięcznego psa. Umaszczenie psów brązowe i podobno jakiś jasny. Zaatakował ten brązowy. Osiedle jest małe, z reguły każdy każdego zna – czy ktoś coś widział, słyszał?”
Bezpańskie psy pogryzły mężczyznę, który bronił swojego pieska. Mężczyzna ma pogryzione dłonie i rękę. – „Apel do świadków tego zdarzenia – jeśli kojarzycie te psy lub znacie ich właściciela proszę o pozostawienie informacji. Nie mam zamiaru nikogo straszyć, tylko chce sobie zaoszczędzić czasu. Głównie chodzi o szczepienia.” – pisze Pan Piotr.
Sprawa została zgłoszona na policję. Osoby, które mogą posiadać informacje proszone są o przekazanie ich na naszą skrzynkę redakcyjną – [email protected].
Ojciec pogryzione ręce, a jak z psiakiem?
Trzymam kciuki za pozytywne rozwiązanie.