17-latek utonął w sobotę w Jeziorze Białym w Okunince. Nastolatek kąpał się z przyjaciółmi pomimo tego, że żadna z osób nie potrafiła pływać.
Z informacji uzyskanych przez włodawskich policjantów wynika, czworo młodych ludzi z powiatu tomaszowskiego przyjechało do Okuninki nad Jezioro Białe. Trójka młodych mężczyzn, mimo że nie potrafiła pływać, weszła do wody. Po chwili 17-latek zaczął się topić. Koledzy nie potrafili mu pomóc, więc zaczęli wzywać pomocy.
Jeden ze świadków wskoczył do wody i doholował go do boi. Tam młodzieniec znowu zniknął pod taflą wody. Mężczyzna ponownie próbował ratować chłopaka, jednak bezskutecznie. Na miejsce wezwano służby ratunkowe, w tym zespół nurków.
– Jeden z nich wyłowił ciało chłopaka i przekazał go załodze karetki pogotowia. Pomimo podjętej akcji reanimacyjnej nie zdołano przywrócić mu funkcji życiowych. Prokurator zarządził sekcję zwłok – mówi nadkom. Bożena Szymańska.
Jest to pierwsza ofiara wody w Okunince w tym sezonie. Od początku lipca w woj. lubelskim utonęły już cztery osoby.
Dodaj swój komentarz