Bank Pekao ma problem ze sprzedażą zabytkowej kamienicy w centrum Lublina, w której wcześniej przez lata funkcjonowała placówka banku. Właściciel zdecydował się na kolejną obniżkę ceny, za którą chce sprzedać nieruchomość. Czy tym razem uda się znaleźć nowego właściciela?
Bank ma problem ze sprzedażą zabytkowej kamienicy
Chodzi o nieruchomość mieszczącą się przy Krakowskim Przedmieściu, na wysokości murku z kwiatkami. To zabytkowa kamienica należąca do Banku Pekao, w której przez lata funkcjonował oddział banku. Ten w kwietniu 2023 r. przeniósł się kilka kamienic dalej, do swojej placówki przy Krakowskim Przedmieściu 72, która wcześniej przeszła gruntowny remont.
Po kilku miesiącach na stronie internetowej banku pojawiła się oferta sprzedaży zabytkowej kamienicy. Początkowo nieruchomość została wyceniona na kwotę 8,5 mln zł. Oferta szybko została zweryfikowana przez rynek – nie było chętnych. Po kilku miesiącach cena nieruchomości została obniżona, do 8 220 000 zł. Cena nadal nie zainteresowała potencjalnych kupców.
Nieruchomość pochodzi z 1934 roku i składa się z działki o powierzchni 1497 mkw. i kamienicy. Jest to dwukondygnacyjny (w całości podpiwniczony) budynek o łącznej powierzchni 1986,7 mkw. i charakterze biurowo-usługowym. W budynku znajdują się pomieszczenia biurowe, usługowe (sala obsługi), komunikacji, socjalne oraz magazynowe.
Do budynku biurowo-usługowego od strony podwórka dobudowana jest oficyna o trzech kondygnacjach nadziemnych, z podpiwniczeniem, ze strychem nieużytkowym i z częścią mieszkalną nad budynkiem głównym. Budynek oficyny wzniesiony został ok. 1936 r. Inwestycja jest wpisana do rejestru zabytków, lecz miastu nie przysługuje prawo pierwokupu nieruchomości.
Około 4 tys. za metr kwadratowy
Oferta sprzedaży nieruchomości ponownie została zaktualizowana. Tym razem cena nieruchomości została obniżona do okrągłych 8 mln zł. To daje 4 026,78 zł za metr kwadratowy. Czy tym razem uda się znaleźć nowego właściciela dla zabytkowej kamienicy? Pożyjemy, zobaczymy. Podmioty zainteresowane zakupem powinny w tej sprawie kontaktować się bezpośrednio z Bankiem.
ZDJĘCIA
8 baniek za coś na czym łapę trzyma konserwator…. trzeba byłoby być ciężko chorym żeby za taką sumę kupić tego klocka.