Policjanci zatrzymali na terenie jednej z podlubelskich miejscowości dwóch mężczyzn w wieku 25 i 26-lat oraz 21-latkę, którzy na posesji mieli znaczne ilości narkotyków. Grozi im kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Narkotyki na posesji
Do tej realizacji doszło pod koniec ubiegłego tygodnia w jednej z miejscowości koło Lublina. Kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie na podstawie własnych ustaleń wspólnie z kryminalnymi z Komisariatu Policji w Niemcach zatrzymali troje mieszkańców powiatu lubelskiego. Funkcjonariusze podejrzewali, że na posesji mogą znajdować się znaczne ilości środków odurzających.
„Podczas przeszukania posesji, na której znajdowali się dwaj mężczyźni w wieku 25 i 26-lat oraz 21-latka ujawnili i zabezpieczyli blisko 1,5 kilograma marihuany i mefedronu. Narkotyki ukryte były w plastikowym pojemniku po odżywkach. Cała trójka trafiła do policyjnego aresztu” – mówi podkom. Kamil Karbowniczek z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Zatrzymani zostali doprowadzeni do prokuratury, gdzie usłyszeli zarzuty posiadania znacznych ilości środków odurzających. Dodatkowo 21-latka i 25-latek będą odpowiadali za udzielanie innym osobom narkotyków. Sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na 3 miesiące wobec 25 i 26-latka. Decyzją prokuratora 21-latka została objęta policyjnym dozorem i wpłaciła poręczenie majątkowe w kwocie 10 tys. zł.
Zgodnie z Ustawą o przeciwdziałaniu narkomani za posiadanie znacznych ilości środków odurzających grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Dodaj swój komentarz