Najechała na leżącego na drodze mężczyznę. Z obrażeniami ciała trafił do szpitala

mgła
Zdjęcie ilustracyjne | fot. shutterstock

W miejscowości Cyganka w powiecie łęczyńskim kierująca oplem najechała na leżącego na jezdni mężczyznę. Mężczyzna z obrażeniami ciała został przetransportowany do szpitala.

Do zdarzenia doszło w sobotę po godz. 21 w miejscowości Cyganka w gminie Milejów. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący pojazdem marki Suzuki 47-letni mieszkaniec gminy. Piaski jadąc od miejscowości Łysołaje zauważył lezącego na jezdni mężczyznę.

„Kierujący natychmiast zatrzymał swój pojazd, po czym poszedł udzielać pomocy leżącemu mężczyźnie. Po chwili zauważył jadący od miejscowości Cyganka samochód. Z uwagi na bardzo silną mglę mężczyzna latarką dawał sygnały do zatrzymania jadącemu pojazdowi” – relacjonuje Magdalena Krasna z łęczyńskiej policji.

Zauważył, że dawane przez niego sygnały świetlne nie są zauważalne przez kierowcę auta, które nie hamowało, więc postanowił odskoczyć do pobliskiego rowu. Niestety kierująca tym autem 19-latka z gminy Milejów nie zauważyła tego i wjechała w mężczyznę znajdującego się na jezdni.

Potrącony mężczyzna z obrażeniami ciała został przetransportowany do szpitala w Łęcznej. Celem stwierdzenia stanu trzeźwości została pobrana od niego krew do badań. Jak ustalili policjanci 19-letnia kurująca oplem była trzeźwa. Mundurowi zatrzymali jej prawo jazdy.

2 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Dodając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Grupa Spotted Sp. z o.o. z siedzibą w Lublinie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
  1. no świetnie tatuś furke kupił a córcia ludzi rozjazdza:) sama by se zarobiła to by go nie rozjechala:)

  2. Dawał sygnały latarką? O ile pamiętam, to w takiej sytuacji używa się oświetlenia ostrzegawczego i trójkąta. Ja bym się za to zapytał, czy miała światła przeciwmgłowe. Sporo samochodów nie ma ich na wyposażeniu, a we mgle często lepiej już jechać bez przednich świateł niż używać świateł mijania. Mgła jest najrzadsza nad drogą, więc światła przeciwmgłowe świecą nisko podświetlając cokolwiek się znajdzie na drodze. Światła mijania świecą dużo wyżej i we mgle jedynie oślepiają kierowcę, nie ma szans zauważyć kogoś leżącego na ziemi czy nawet machającego latareczką.

    Ogólnie w samochodach przydałoby się dodatkowe oświetlenie ostrzegawcze. Już byłem świadkiem kilku sporych kolizji i groźnych sytuacji, które wynikały z ledwo widzialnych świateł awaryjnych i braku trójkąta. Ludzie często włączają awaryjne i zostawiają światła mijania. Dzięki temu z nieco większej odległości wyglądają jak zwykły jadący tamtędy samochód.