Policjanci zatrzymali 20-letniego mieszkańca Lublina, który na widok funkcjonariuszy ukrył w zaroślach reklamówkę. Jak się okazało, były tam znaczne ilości suszu marihuany.
W środę na ulicy Koralowej kryminalni z IV Komisariatu Policji w Lublinie zauważyli jak młody mężczyzna chowa w zaroślach reklamówkę. Na widok policjantów rzucił się do ucieczki.
Funkcjonariusze wspólnie z policyjnymi wywiadowcami z KMP w Lublinie po pościgu zatrzymali uciekiniera. Okazał się nim 20-letni mieszkaniec Lublina.
– W ukrytej w zaroślach reklamówce kryminalni ujawnili znaczne ilości marihuany. Łącznie zabezpieczyli ponad 450 działek dilerskich tego narkotyku – mówi Kamil Karbowniczek z lubelskiej policji.
Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu. Jak się okazało w przeszłości był już karany za posiadanie narkotyków. Miesiąc temu kryminalni z „siódemki” podczas przeszukania jego miejsca zamieszkania również ujawnili i zabezpieczyli marihuanę.
W piątek sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Chlopak nic zlego nie zrobil a moze miec teraz cale rzycie zmarnowane… tragedia :/