Są już w Lublinie, a wkrótce może ich być znacznie więcej. Wszystko za sprawą wysokich temperatur, które w ostatnim czasie nam towarzyszą.
Modliszki przywędrowały do Lublina
Pierwsze modliszki zauważone w Lublinie pojawiły się dużo wcześniej niż w ubiegłym roku, co jest konsekwencją coraz częstszych fal gorąca, które niosą te owady z południa Europy. Choć specjaliści podkreślają, że tych owadów nie trzeba się bać, wzbudzały ogromne zainteresowanie.
Owad nie atakuje roślin, ale szkodniki na nich bytujące. Może je obserwować, ale odradza się ich chwytanie w ręce. Ich ostre żuwaczki potrafią przeciąć ludzką skórę. Gatunek nadal jest prawnie chroniony. Dziko spotkanych modliszek nie wolno zabierać do domu, hodować, ani handlować.
Spotkanie z modliszką to wyjątkowa okazja do obserwacji i dokumentacji tych fascynujących owadów. Zachęcamy mieszkańców do uważności i patrzenia pod nogi podczas spacerów. Efektownie wyglądają zdjęcia i filmy z tymi owadami.
Jeśli masz ciekawe zdjęcia lub nagrania z modliszkami, prześlij nam na adres redakcja @ spottedlublin.pl.
ZDJĘCIA
![Modliszki w Lublinie wcześniej niż zwykle. Pamiętaj: są pod ścisłą ochroną! [ZDJĘCIA CZYTELNIKÓW] 1 Modliszka na ścianie](/wp-content/uploads/2024/07/modliszka-na-scianie.jpg)
Najnowsze posty
Dodaj opinię