Najnowsze ogłoszenia (spoty)
Jeden z użytkowników Panek carsharing, podczas regulacji fotela wypożyczonego auta znalazł plik banknotów. Po chwili jego żona pod swoim fotelem również znalazła pieniądze. W sumie to kilkadziesiąt tysięcy złotych.
O nietypowym znalezisku poinformowali właściciele sieci wypożyczalni aut na minuty Panek carsharing. Jeden z użytkowników wynajął hybrydową Toyotę Yaris w podwarszawskiej miejscowości Konstancin-Jeziorna, by udać się wraz z żoną po zakupy.
Podczas regulacji fotela poczuł pod nim dziwny przedmiot, który okazał się spory plik banknotów. Zdziwiony klient zgłosił zaistniałą sytuację firmie wynajmującej auta. Chwilę później, gdy do auta dołączyła jego żona, obok siedzenia pasażera odnalazła drugi plik pieniędzy. Łączna suma pozostawionych pieniędzy wynosi kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Sprawa została zgłoszona na policję, natomiast pracownicy przekazali pieniądze do Biura Rzeczy Znalezionych m.st. Warszawa. Teraz firma Panek carsharing poszukuje osoby, która pozostawiła tak dużą sumę w samochodzie. Właściciel pieniędzy powinien napisać na maila [email protected], podając szczegóły wynajmu oraz opis całej sytuacji.
Ważny temat? Prześlij newsa!
Czekamy na Wasze informacje, zdjęcia i filmy.
Bądź na bieżąco z Lublinem!
Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się w naszym mieście.
Najciekawsze wiadomości ze spottedlublin.pl znajdziesz w Google News!
Dodaj opinię