Kierowca przewożący niepełnosprawne dzieci do szkoły został przebadany na obecność narkotyków w organizmie. Wynik badania wskazał na THC.
Do zdarzenia doszło dzisiaj przed godz. 8.00 na ul. Poturzyńskiej w Lublinie. Policjanci z wydziału ruchu drogowego zatrzymali do kontroli drogowej pojazd typu bus Volkswagen Craft. Kierujący przewoził piątkę niepełnosprawnych dzieci do Ośrodka Adaptacji dla Dzieci Specjalnej Troski.
– Badanie kierującego urządzeniem na zawartość środków odurzających dało wynik pozytywny. Pojazd przekazano innej osobie, natomiast kierującemu zatrzymano prawo jazdy oraz pobrano krew do badań – informuje Andrzej Fijołek z zespołu prasowego lubelskiej policji.
Jak się dowiedzieliśmy, w jego krwi wykryto związek chemiczny THC. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środków odurzających grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Tyle, że THC w organizmie utrzymuje się nawet przez kilka miesięcy, więc kierowca w chwili zatrzymania niekoniecznie był pod wpływem.
Ci policjaci powinni być przez niego przewożeni bo widać że sa bardziej niepełnosprawni umysłowo niż te dzieci w jakim kolwiek stopniu sobie są
Te Badenia nie są prawda ,THC jest do wykrycia bardzo długo w organizmie to jest jakby karać za picie parę dni temu
Samej ślinie THC utrzymuje się nawet dwa tygodnie a we krwi do sześciu . Na miejscu kierowcy odwoływałbym się. Chyba, że e akurat był najarany. ;/