Policjanci zatrzymali na gorącym uczynku 41-letniego mężczyznę, który próbował włamać się do automatu do kawy w jednym z lubelskich szpitali. Mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia.
Do zatrzymania złodzieja doszło w ubiegłą sobotę na terenie jednego z lubelskich szpitali. Kryminalni z II komisariatu otrzymali kilka zgłoszeń od właściciela automatów na gorące napoje, że ktoś włamuje się do urządzeń i kradnie z nich pieniądze. Operacyjni ustalili, że tego dnia włamywacz znów pojawił się w szpitalu. Dlatego urządzili na niego zasadzkę.
„Niczego nie spodziewający się włamywacz wpadł w ręce stróżów prawa, kiedy majsterkował przy jednym z automatów. Mężczyzna próbował dostać się do środka i ukraść znajdujące się tam pieniądze” – mówi kom. Kamil Gołębiowski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Policjanci znaleźli przy nim kilka drutów, kapsle po butelkach, scyzoryk i nożyczki. Zatrzymany 41-letni mieszkaniec powiatu puławskiego trafił do policyjnego aresztu. Policjanci ustalają ilu takich przestępstw dopuścił się mężczyzna.
Trwa także liczenie wartości poniesionych strat. Wstępne szacunki wskazują na kwotę około 15 tys. zł. 41-latek usłyszał zarzuty. Za kradzież z włamaniem grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Ważny temat? Prześlij newsa!
Czekamy na Wasze informacje, zdjęcia i filmy.
Bądź na bieżąco z Lublinem!
Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się w naszym mieście.
Najciekawsze wiadomości ze spottedlublin.pl znajdziesz w Google News!
Dodaj opinię