Kobieta przez roztargnienie pomyliła biegi i wjechała autem w Biedronkę znajdującą się przy ul. Hutniczej.
Do zdarzenia doszło o godz. 13:35 na ul. Hutniczej. Pracownicy i klienci usłyszeli huk w sklepie. Jak się okazało na zewnątrz, w witrynę sklepu uderzył samochód osobowy. Policję wezwała pracownik sklepu.
Jak ustalili policjanci, kierująca oplem kobieta pomyliła pierwszy bieg ze wstecznym, przez co wjechała w sklepową witrynę. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Zakończyło się mandatem dla kierującej oplem.
W Oplu wsteczny bieg wchodzi w tym samym miejscu co jedynka, kobietka musiała nie zauważyć biegu. Bywa i tak.
Widzisz Piotr, aby wrzucić wsteczny trzeba podnieść krążek do góry i dopiero przesunąć na miejsce jedynki więc chyba różnica jest dość wyraźna. Poza tyn wyjeżdżając z miejsca parkingowego nie rozpędza się człowiek od razu do 50, tylko powoli – to co nie widziała w którym kierunku jedzie?
Lublin miasto cudów