Najnowsze ogłoszenia (spoty)
Pan Grzegorz, jadąc o poranku do pracy, zauważył kierowcę forda, który miał problem z zachowaniem prawidłowego toru jazdy. Jechał slalomem, od krawężnika do krawężnika. Bez chwili namysłu postanowił zatrzymać pijanego kierowcę na środku ulicy.
Obywatelskie ujęcie pijanego kierowcy
Do zdarzenia doszło w poniedziałek (20.11) po godz. 6 na ul. Jana Pawła II w Lublinie. Pan Grzegorz, jadąc do pracy, w pewnym momencie zauważył kierowcę forda, który jechał slalomem, od krawężnika do krawężnika. Bez chwili namysłu postanowił ruszyć za kierowcą.
Po chwili kierowca forda skręcił w ul. Krochmalną. Jak relacjonuje pan Grzegorz, próbował zatrzymać go, jednak sygnalizacja świetlna na ich drodze wskazywała zielone światło. W końcu na wiadukcie ul. Lubelskiego Lipca ’80, w okolicy Targów Lublin, udało się wyprzedzić kierowcę forda i zajechać mu drogę, doprowadzając do zatrzymania auta.
Kiedy pan Grzegorz próbował wyrwać kierowcy kluczyki, ten je wyjął ze stacyjki i schował do kieszeni. Wtedy kierowca forda miał również sięgnąć po piwo. Pan Grzegorz złapał za telefon i powiadomił oficera dyżurnego o zaistniałej sytuacji. Po kilku minutach na miejscu pojawił się patrol ruchu drogowego.
Badanie nieodpowiedzialnego kierowcy wykazało, że miał ponad 2,7 promila alkoholu w organizmie. Teraz kierowca za swoje zachowanie odpowie przed sądem: prowadzenie pojazdów mechanicznych w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą pozbawienia wolności do dwóch lat.
Pan Grzegorz dodał, że było to już jego czwarte ujęcie pijanego kierowcy w ostatnich latach. Jako ciekawostkę powiedział, że 2 lata temu wraz z małżonką w Lublinie zatrzymali pijanego policjanta.
Zdjęcia

Dodaj opinię