Komary atakują w całym Lublinie. Wydaje się, że jest ich więcej niż w poprzednich latach. – „Ciężko posiedzieć na dworze wieczorem, bo komary atakują” – skarży się czytelnik Artur.
W ubiegłym roku miasto nie podjęło się akcji odkomarzania terenów miejskich. Był to spowodowane małą ilością komarów, przez co nie opłacało się wynajmować specjalistycznej firmy, która rozpyla środki chemiczne przeciw komarom.
„Lublin jest pierwszym miastem po prawej stronie Wisły, które na szeroką skalę rozpoczęło akcję odkomarzania terenów zieleni. Do ostatniego weekendu, mimo ścisłego monitoringu lubelskich parków, nie stwierdzono masowego wylęgu komarów” – mówi Grzegorz Jędrek z biura prasowego lubelskiego ratusza.
Odkomarzanie terenów miejskich
„Z uwagi na to, że w ostatnich dniach liczba komarów zdecydowanie wzrosła, 18 czerwca w godzinach wieczornych, rozpocznie się tegoroczne odkomarzanie. W sumie poddanych zabiegowi będzie ok. 200 hektarów” – wyjaśnia Jędrek.
Będą to ogólnodostępne tereny miejskie i rekreacyjne, takie jak ścieżki rowerowe, parki: Jana Pawła II, Rury, Saski, Bronowicki, czy wąwóz przy ul. Organowej.
„Nie ma możliwości przeprowadzenia odkomarzania na terenach prywatnych” – dodaje Jędrek.
Na czym polega odkomarzanie?
Odkomarzanie polega na zamgławianiu specjalnymi urządzeniami. Środek na bazie perchydryny jest nieszkodliwy dla ludzi i zwierząt, a działa na komary, kleszcze i meszki. Zamgławianie odbywa się wieczorami i w nocy, gdyż środek działa wyłącznie w temperaturze poniżej 20 st. C.
W przypadku deszczowej pogody akcja będzie przesunięta.
Sprawdź, jak walczyć z komarami. Czytaj więcej…
perchydryny – na pewno poprawna nazwa? google nic nie mówi na to hasło