Miłość kołysana falami dolarów
58-letnia kobieta w listopadzie ubiegłego roku poznała w sieci mężczyznę, który twierdził, że jest kapitanem statku towarowego i mieszka w USA. W styczniu mężczyzna poinformował ją, że chce wysłać paczkę z dokumentami, rzeczami osobistymi i zawartością 240 000 dolarów, ponieważ na jego szlaku grasują piraci i chce chronić ten majątek.
Kobieta poszła do banku i wzięła kredyt na opłaty celne
Kobieta podała swój adres i po kilku dniach otrzymała wiadomość, że przesyłka została zatrzymana przez służby celne, które odkryły w niej złoto i gotówkę. Aby odzyskać paczkę, musiała uiścić opłatę. Wzięła kredyt i przelała pieniądze na wskazane konto.

Usługa kurierska też kosztowała słono
Niedługo potem skontaktowała się z nią kolejna firma, która domagała się następnych wpłat za rzekome dostarczenie przesyłki. Kobieta ponownie zaciągnęła kredyt i wpłaciła pieniądze. Łącznie straciła 41 000 zł. Dopiero wtedy zorientowała się, że mogła zostać oszukana, i zgłosiła sprawę na policję.

Kapitan statku – złamał serce i zniknął
Pamiętaj, że oszuści wykorzystują długotrwałe manipulacje, by wzbudzić zaufanie i wyłudzić pieniądze. Policja apeluje o zdrowy rozsądek w kontaktach z nieznajomymi i przestrzeganie podstawowych zasad tj.:
- Nie ufaj osobom, które w krótkim czasie proszą o pieniądze.
- Nie podawaj swoich danych osobowych ani adresu.
- Jeśli masz wątpliwości, skonsultuj sprawę z bliskimi lub policją.
Czy spotkaliście się z podobnymi próbami oszustwa? Podzielcie się swoimi doświadczeniami w komentarzach!
Ważny temat? Prześlij newsa!
Czekamy na Wasze informacje, zdjęcia i filmy.
Bądź na bieżąco z Lublinem!
Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się w naszym mieście.
Najciekawsze wiadomości ze spottedlublin.pl znajdziesz w Google News!
Dodaj opinię