43-letni mężczyzna został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące po tym, jak groził ochroniarzowi nożem i naruszył nietykalność cielesną policjantów. Zdarzenie miało miejsce w jednym z lubelskich sklepów, gdzie mężczyzna próbował ukraść alkohol. Za swoje czyny odpowie w warunkach recydywy, a grozi mu do 15 lat pozbawienia wolności.
Kradzież, groźby nożem i agresja wobec policji
Do incydentu doszło w minioną środę w jednym z lubelskich sklepów. 43-letni mieszkaniec gminy Mełgiew wszedł do sklepu, schował alkohol do plecaka i próbował opuścić sklep, nie płacąc za towar. Ochroniarz zareagował natychmiast, jednak mężczyzna zaczął być agresywny. Podczas przejścia do pokoju ochrony, napastnik wyciągnął nóż, grożąc pracownikowi sklepu pozbawieniem życia.
Interwencja policji i zatrzymanie recydywisty
Wezwani na miejsce policjanci zastali agresywnego mężczyznę, który nie wykonywał ich poleceń i zaatakował funkcjonariuszy. W trakcie przeszukania 43-latka znaleziono przy nim woreczek z amfetaminą. Jak się okazało, mężczyzna był już wcześniej notowany za liczne przestępstwa, w tym kierowanie gróźb karalnych i znieważenie funkcjonariuszy. Tym razem odpowie za swoje czyny w warunkach recydywy.
Jakie są wasze opinie na temat działań policji w takich przypadkach? Czy są one wystarczające, aby skutecznie chronić społeczeństwo przed recydywistami? Podzielcie się swoimi myślami w komentarzach i udostępnijcie artykuł!
Dodaj swój komentarz