Związkowcy LW Bogdanka domagają się wzrostu przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia o 15-proc. do kwoty 10 tys. złotych. Górnicy dają czas zarządowi kopalni do 15 listopada na rozpoczęcie negocjacji płacowych.
Górnicy domagają się podwyżek
Związek Zawodowy Górników w Polsce LW „Bogdanka” skierowały do zarządu kopalni oczekiwania dotyczące oczekiwanych zmian. Chodzi m.in. o podniesienie przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia o 15 procent do kwoty 10 100 złotych. Wzrost wynagrodzeń związkowcy tłumaczą m.in. potrzeba indeksacji o stopień rosnącej inflacji.
Ponadto związkowcy w piśmie do zarządu LW Bogdanka domagają się przejrzystych kryteriów premii produkcyjnej za 2021 rok, a także wzrostu odpisu na pracowniczy program emerytalny do 5,5 procenta, podniesienie wartości posiłku regeneracyjnego do wysokości 1% płacy minimalnej w Polsce, a także zwiększenia kwoty na dojazdy do 12 zł za dzień.
Związkowcy wnioskują o niezwłoczne rozpoczęcia negocjacji ze strony zarządu kopalni nie później niż do 15 listopada.
To niech zmienią pracę na lepszą skoro jest tak źle, większość górników się obija i śpi w godzinach pracy, 5 elektryków wymienia jedną żarówkę przez całą zmianę, nie wspominając o kneflu czy przesiewaczu… a kartek na jedzenie to sobie nie liczą do wypłaty ani 13-nastek i innych dodatków nie licząc tych co wynoszą sobie jeszcze przykładowe tarcze do cięcia, wiertła itp… tak na rabunku trochę noszenia jest ale jak jesteś już w LW to masz ludzi ze spółek do ganiania za ciebie…