Modelowanie 3D jest obecnie jedną z najszybciej rozwijających się dziedzin technologii.
Druk żywiczny
W tej technologii główne role grają żywica i źródło światła. Mowa o SLA, czyli stereolitografii. Jest to proces, który utwardza płynną żywicę za pomocą wiązki lasera odbijanej przez lustro. Technologia ta gwarantuje nie tylko dobrą jakość, ale także zdolność do odwzorowania najdrobniejszych szczegółów drukowanych modeli.
O tym, jak obsługiwać i tworzyć wyroby z żywicznej drukarki 3D przekonali się studenci Politechniki Lubelskiej, którzy wzięli udział w specjalnych warsztatach. Zorganizowali je członkowie Studenckiego Koła Grafiki Inżynierskiej i Animacji Komputerowej „AnimGRAF”, które działa na Wydziale Matematyki i Informatyki Technicznej.
– Druk żywiczny to zupełnie inny proces technologiczny niż druk 3D na filament. Dlatego cieszę się, że mogłem pokazać uczestnikom cały proces produkcji, od modelowania obiektów w programie Inventor, poprzez przygotowanie plików do druku, aż do drukowania na drukarce żywicznej – mówi Piotr Szopa z koła „AnimGRAF”.
Jak przebiega taki wydruk?
– Samo drukowanie danego elementu odbywa się warstwa po warstwie. Płynna żywica zostaje utwardzana za pomocą światła ultrafioletowego. Jest ono emitowane przez specjalną matrycę. Dzięki ruchomemu stołowi element utwardza się z płynnej żywicy – wyjaśnia Piotr Szopa.
Mgr inż. Magdalena Paśnikowska-Łukaszuk, opiekun koła, podkreśla, że modelowanie 3D jest obecnie jedną z najszybciej rozwijających się dziedzin technologii. Zapotrzebowanie na specjalistów w tej dziedzinie jest ogromne, co sprawia, że warsztaty mają kluczowe znaczenie dla rozwoju kompetencji studentów.
– Udział w takich zajęciach to dużo praktycznej wiedzy i możliwość rozwijania umiejętności
w obszarach grafiki komputerowej, animacji i druku 3D – przyznaje Paśnikowska-Łukaszuk.
Jak zaznacza naukowczyni, druk 3D z żywicy otwiera nowe możliwości dla inżynierów, projektantów i przedsiębiorców, umożliwiając realizację projektów o najwyższej jakości i precyzji.
Dodaj swój komentarz