Z poważnymi obrażeniami do szpitala trafił 12-letni pasażer motocykla, po tym jak w jednoślad uderzył pies. Noga chłopca dostała się pomiędzy ramę motocykla a koło. 26-latek, który przewoził chłopca, nie posiadał uprawnień do kierowania motocyklem, a jednoślad nie miał aktualnych badań technicznych.
Okoliczności zdarzenia
Dyżurny biłgorajskiej komendy otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu w poniedziałek, 15 lipca, po godzinie 19:30. Do wypadku doszło na drodze gminnej, utwardzonej kamieniem, w miejscowości Bukowina.
Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 26-latek kierował motocyklem Kawasaki, przewożąc 12-letniego pasażera. W pewnym momencie z pobliskiej posesji wybiegł pies, który z dużą siłą uderzył w nogę chłopca. W wyniku tego noga nastolatka dostała się pomiędzy ramę motocykla a koło, co skutkowało poważnymi obrażeniami.
Interwencja ratunkowa
Chłopiec został przetransportowany do szpitala w Lublinie Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym. Jak ustalili policjanci, 26-latek był trzeźwy, jednak nie posiadał uprawnień do kierowania motocyklem, a jednoślad nie miał aktualnych badań technicznych. Na miejscu obecni byli również właściciele psa.
Dochodzenie policji
Obecnie trwa postępowanie, które pozwoli ustalić dokładną przyczynę i okoliczności zdarzenia. Policja apeluje o ostrożność i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego.
Czy uważasz, że właściciele zwierząt powinni być bardziej odpowiedzialni za swoje pupile? Podziel się swoją opinią w komentarzach i udostępnij ten artykuł, aby zwiększyć świadomość na temat bezpieczeństwa na drogach.
Jechał bez uprawnień i motocykl nie miał badań technicznych, a w nagłówku pies jest powodem poważnych obrażeń 12-latka. Co na to fundacje obrony praw zwierząt?