Ryccy policjanci natrafili na terenie gminy Ułęż na uprawę konopi indyjskich. Mundurowi zatrzymali jej właściciela, 35-latek najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie.
W niedzielne popołudnie kryminalni z komendy w Rykach pojechali na jedną z posesji na terenie gminy Ułęż. Policjanci ustalili, że może znajdować się tam nielegalna plantacja konopi indyjskich.
W trakcie czynności funkcjonariusze ujawnili blisko 100 krzaków konopi o wysokości około dwóch metrów. Na gorącym uczynku pielęgnacji roślin funkcjonariusze zatrzymali 35-letniego mieszkańca powiatu ryckiego.
Zatrzymany mężczyzna twierdził, że konopie hodował na własny użytek. W poniedziałek wobec 35-latka sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Najbliższe dwa miesiące „plantator” spędzi za kratkami.
Dodaj swój komentarz