Epidemia koronawirusa zmieniła rzeczywistość, w której żyjemy. Nowe procedury i ograniczenia sprawiły, że osoby starsze o wiele bardziej niż zwykle potrzebują regularnego wsparcia i pomocy.
Do zdarzenia doszło w niedzielę 12 kwietnia. Do dyżurnego Straży Miejskiej zadzwoniła starsza, niepełnosprawna mieszkanka Lublina. Kobieta poprosiła o pomoc w zrobieniu i dostarczeniu do jej mieszkania zakupów.
„Strażnicy z własnych pieniędzy zrobili zakupy spożywcze i dostarczyli je do miejsca zamieszkania zgłaszającej, z zachowaniem wszelkich środków ostrożności” – informuje Robert Gogola, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Lublinie.
12 była Wielka Niedziela i taki telefon. Coś mi się tutaj nie podoba.
Kitkit