Chciał wręczyć łapówkę, aby nie dostać mandatu. Teraz mężczyzna odpowie przed sądem

napis policja na radiowozie
Policja | fot. Dominik Wąsik

74-letni obywatel Ukrainy, próbując wręczyć łapówkę policjantom drogówki, chciał nakłonić ich do odstąpienia od czynności służbowych. Kierowca Mitsubishi został zatrzymany do kontroli, gdyż przekroczył dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym o 26 km/h, a jego pojazd miał niezgodne z przepisami oświetlenie.

Przekroczył dozwoloną prędkość

W sobotę policjanci ruchu drogowego hrubieszowskiej komendy patrolowali teren powiatu radiowozem nieoznakowanym z wideorejestratorem. W pewnym momencie w Strzyżowie zauważyli kierowcę Mitsubishi, którego pojazd był wyposażony w żarówki Led, które są niezgodne z przepisami, co do warunków technicznych dla tego tupu pojazdów. W związku z tym policjanci podjęli decyzję o zatrzymaniu kierującego do kontroli drogowej.

Kierowca Mitsubishi jechał w kierunku Zosina. Policjanci zmierzyli prędkość, z którą się poruszał. Okazało się, że w terenie zabudowanym jego auto jechało z prędkością 76 km/h przy dozwolonej prędkości 50 km/h. Po zatrzymaniu pojazdu przez policjantów okazało się, że kierowca to 74-letni obywatel Ukrainy. Policjant poinformował kierującego, że za popełnione wykroczenia zostanie na niego nałożony mandat karny w wysokości 600 zł.

Chciał „załatwić” sprawę w inny sposób

Mężczyzna, chcąc uniknąć grożących mu konsekwencji, postanowił „załatwić” sprawę w inny sposób. 74-latek zaproponował policjantom 50 euro łapówki w zamian za odstąpienie od czynności służbowych, powtarzał, żeby go „puścić” i trzymając banknot w ręku, próbował go wręczyć funkcjonariuszom. O całej sytuacji mundurowi natychmiast powiadomili oficera dyżurnego jednostki policji w Hrubieszowie.

74-latek został zatrzymany w policyjnym areszcie. Wkrótce usłyszy zarzut wręczenia korzyści majątkowej funkcjonariuszowi publicznemu w zamian za odstąpienie od czynności służbowych. Za to przestępstwo grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności — informuje aspirant sztabowy Edyta Krystkowiak

Dodaj swój komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Dodając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Grupa Spotted Sp. z o.o. z siedzibą w Lublinie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.