20-letni mężczyzna, chcąc kupić bilety na koncert ulubionego artysty, stracił pieniądze. Oszust, podszywając się pod sprzedawcę, zaoferował mu bilety, które okazały się fikcyjne. Sprawa została zgłoszona na policję, a część środków udało się odzyskać.
Okazyjna sprzedaż biletów na koncert
Młody mężczyzna wraz ze swoją dziewczyną poszukiwał biletów na koncert znanego artysty. Komentarz dziewczyny pod postem na portalu społecznościowym szybko przyciągnął uwagę oszusta, który skontaktował się z nimi, twierdząc, że posiada bilety, ale nie może z nich skorzystać z powodu wyjazdu za granicę.
Sprzedawca zaoferował dwa bilety w cenie 250 złotych. 20-latek przelał początkową część kwoty za pomocą BLIK-a, otrzymując kod rzekomo potwierdzający bilety. Po kolejnej wpłacie przelewem bankowym kontakt ze sprzedawcą się urwał, a bilety okazały się fałszywe. Organizator koncertu potwierdził, że kody nie są prawdziwe.
Reklamacja w banku pozwoliła uratować część pieniędzy
Po odkryciu oszustwa 20-latek natychmiast zgłosił sprawę na policję oraz złożył reklamację w banku. Dzięki temu udało mu się odzyskać część środków. Policja prowadzi śledztwo w celu ustalenia tożsamości oszusta.
Jak unikać oszustw przy zakupie biletów?
Aby uniknąć podobnych sytuacji, warto przestrzegać kilku zasad:
- Kupuj bilety tylko z oficjalnych źródeł, takich jak autoryzowane platformy sprzedażowe.
- Unikaj transakcji na portalach społecznościowych, zwłaszcza z osobami bez weryfikacji.
- Zawsze sprawdzaj autentyczność biletów u organizatora wydarzenia.
- Korzystaj z metod płatności umożliwiających odzyskanie pieniędzy w razie oszustwa.
Oszustwa biletowe to coraz częstszy problem, dlatego warto zachować czujność przy internetowych zakupach. Historia 20-latka pokazuje, jak łatwo można stać się ofiarą naciągaczy.
Dodaj swój komentarz