Najnowsze ogłoszenia (spoty)
Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział kary dla przedsiębiorców, którzy mimo obowiązującym zakazów, wznowią działalność. W takich miejscach mają pojawiać się pracownicy sanepidu w asyście policji.
Kontrole pracowników sanepidu i policji
Premier Mateusz Morawiecki w trakcie poniedziałkowej konferencji prasowej zapowiedział, że wobec przedsiębiorców, którzy złamią obowiązujące zakazy i otworzą swoje działalności, będą wyciągane konsekwencje.
„Przedsiębiorcy, którzy łamią przepisy, spotykają kary po 30 tys. zł lub mniej, w zależności od tego, jaka jest szkodliwość i intencjonalność danego czynu. W przypadku wielu przedsiębiorców myślę, że zadziałało to odpowiednio, jak kubeł zimnej wody” – powiedział premier Mateusz Morawiecki.
Zbuntowani przedsiębiorcy muszą liczyć się z kontrolami policji i inspektorów sanepidu. Zmasowane kontrole rozpoczęły się w poniedziałek, 18 stycznia. Kontrola może się zakończyć karą sięgającą 30 tys. zł, a klienci mogą dostać na przykład po 500 złotych za brak maseczek, czy niezachowywanie odpowiedniego dystansu.
Akcja #otwieraMY oficjalnie ruszyła w poniedziałek, chociaż pierwsi przedsiębiorcy otworzyli swoje biznesy w ubiegłym tygodniu.
Dodaj opinię