Policja, straż pożarna i ratownicy szukali w niedzielę i poniedziałek mężczyzny, który według relacji świadka będąc ok. 50 metrów od brzegu, miał zniknąć pod wodą.
Informację o mężczyźnie, który miał zniknąć pod wodą w Zalewie Zemborzyckim służby ratunkowe otrzymały w niedzielę przed godz. 17. Na miejscu interweniowali policjanci, strażacy i ratownicy Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
„Dostaliśmy informację, że mężczyzna, który miał pływać w odległości ok. 50 metrów od pomostu, zanurzył się pod wodą i nie wypłynął. Takich zgłoszeń nie bagatelizujemy i od razu podjęliśmy czynności poszukiwawcze” – mówi nadkom. Renata Laszczka-Rusek, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Niedzielne poszukiwania nie przyniosły rezultatu. Policjanci nie znaleźli w okolicy linii brzegowej żadnego ubrania świadczącego, że ktoś mógł pójść popływać. Służby nie otrzymały też żadnego zgłoszenia o zaginięciu osoby.
Poszukiwania na Zalewie Zemborzyckim kontynuowano w poniedziałek. – „Dzisiaj kontynuowaliśmy nasze czynności poszukiwawcze. Nic nie wskazuje, żeby coś się złego stało. Na tę chwilę nasze działania zostały zakończone” – dodaje nadkom. Laszczka-Rusek.
Policjanci apelują o rozwagę podczas wypoczywania nad wodą. Słoneczna aura i wysoka temperatura sprawiają, że bardzo chętnie wypoczywamy nad wodą, zwłaszcza w wolne dni. Niestety przecenienie własnych umiejętności, brawura i nieostrożność mogą być tragiczne w skutkach.
Czytaj także: Można kąpać się w Zalewie Zemborzyckim. Woda przeszła badania
Ważny temat? Prześlij newsa!
Czekamy na Wasze informacje, zdjęcia i filmy.
Bądź na bieżąco z Lublinem!
Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się w naszym mieście.
Najciekawsze wiadomości ze spottedlublin.pl znajdziesz w Google News!
Dodaj opinię