W pięciu najbardziej niebezpiecznych miejscach w Lublinie w 2018 roku doszło do prawie 530 wypadków i kolizji. W jakich lokalizacjach kierowcy powinni szczególnie uważać?
W jakich miejscach lubelscy kierowcy powinni zachować szczególną ostrożność? Specjaliści z systemu Yanosik sporządzili listę najbardziej kolizyjnych punktów na drogowej mapie Lublina.
„Bazując na częstotliwości występowania wypadków drogowych, stworzyliśmy listę najbardziej niebezpiecznych miejsc w Krakowie. System Yanosik umożliwia wysyłanie i odbieranie różnego rodzaju ostrzeżeń przez kierowców, w tym również zgłoszeń o kolizjach. Autentyczność zgłoszeń jest weryfikowana przez samych kierowców, którzy przejeżdżając przez dane miejsce, mogą zatwierdzić lub odwołać dodany wcześniej komunikat” – czytamy w komunikacie.
Gdzie lubelscy kierowcy powinni zachować szczególną ostrożność?
Miejsce 1
Na pierwszym miejscu znalazło się rondo Dmowskiego, które znajduje się przy Zamku i Tarasach Zamkowych. W 2018 roku użytkownicy systemu Yanosik zgłosili tu aż 161 zdarzeń.
Miejsce 2
Na drugim miejscu znalazło się rondo Kasprzaka, potocznie nazywane przez kierowców „rondo przy Makro”. Doszło tutaj do 114 zdarzeń.
Miejsce 3
Niebezpieczne okazało się również skrzyżowanie o ruchu okrężnym – rondo Kuklińskiego (skrzyżowanie al. Solidarności z al. Kompozytorów Polskich). Tu w 2018 roku doszło do 102 zdarzeń drogowych.
Miejsce 4
Czwarte miejsce zajmuje rondo Narodowych Sił Zbrojnych ( skrzyżowanie al. Jana Pawła II z ul. Nadbystrzycką). Zgłoszono tutaj 86 zdarzeń.
Miejsce 5
Zestawienie „czarnych punktów” na mapie Lublina zamyka węzeł drogowy łączący al. Tysiąclecia z ul. Mełgiewską. Tutaj użytkownicy systemu Yanosik zgłosili 66 zdarzeń drogowych.
Raport lubelskiej drogówki będziemy dopiero znali około marca. Ze sprawozdania z 2017 roku wynikało, że najbardziej kolizyjne są skrzyżowania Krochmalnej z Diamentową i al. Witosa z ul. Krańcową.
Chyba nawet bardziej ufam raportowi yanosika niż drogówki bo jednak nie wszystko policji się zgłasza ;p