Wigilia bez śniegu i mrozu, to zwłaszcza dla młodszych Polaków jest jak święta bez Kevina. Niestety w ostatnich latach matka natura daje nam ciepłe i raczej bezśnieżne zimy, lecz dużym wyjątkiem okazały się święta w 2002 roku, podczas których panował całodobowy mróz, a za oknem leżał śnieg.
Wielu z was nie może sobie wyobrazić tego, że w święta mógł panować siarczysty mróz dochodzący do nawet -21 stopni. Zapewne każdy się teraz z was zastanawia dlaczego w tamtych dniach mieliśmy białe i mroźne święta. Odpowiedź jest bardzo prosta.
Powodem mroźnej pogody było to że Polska znalazła się pod wpływem tak zwanego wyżu Rosyjskiego. Jest on Jednym z najbardziej charakterystycznych zjawisk atmosferycznych w okresie zimowym. Rodzi się on nad zachodnią Rosją, przynosząc pogodne niebo i siarczyste mrozy. Jednak nie każdej zimy wyż się pojawia, co powoduje zawirowania w pogodzie, a przede wszystkim brak stałego docierania mroźnego powietrza ze wschodu w kierunku środkowej Europy. Tak było podczas rekordowo ciepłej zimy z przełomu 2006 i 2007 roku. Wtedy zamiast rosyjskiego wyżu mieliśmy atlantyckie niże, które bez przerwy przynosiły nam opady deszczu i dodatnie temperatury.
A jakie będą tegoroczne święta ?
Wstępnie mogą pojawić się opady śniegu a temperatura będzie na lekkim minusie. Szczegółowe prognozy pojawią się niebawem.
Przygotował: info meteo LU-Biała Podlaska
WASZE KOMENTARZE