W czwartek mieszkaniec Bondyrza zauważył w okolicznym stawie rybnym dryfujące ciało człowieka. Jak się okazało, wcześniej zgłaszano jego zaginięcie.
W czwartek po godz. 9 na numer alarmowy 112 zadzwonił jeden z mieszkańców miejscowości Bondyrz w gminie Adamów. Poinformował on służby ratunkowe, że w okolicznym stawie rybnym dryfują zwłoki człowieka. Na miejsce wysłano straż pożarną, zespół ratownictwa medycznego i policję.
Strażacy pomogli wydostać na brzeg ciało. Okazały się to zwłoki 65-letniego mieszkańca gminy Adamów, które były już w stanie znacznego rozkładu. Jak się okazało, pod koniec grudnia 2017 roku rodzina zgłosiła jego zaginięcie.
Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają dokładne okoliczności tego zdarzenia.
Dodaj swój komentarz