Wracali od rodziny, zginęli w drodze do domu. Trwa zbiórka pieniędzy na transport rzeczy z Monachium

IMG 20190106 073328
Tragiczny wypadek w Domostwa na DK19 | fot. PSP w Nisku

Bliscy osieroconych chłopców, których rodzice zginęli w niedzielnym wypadku organizują zbiórkę pieniędzy na pomoc w transporcie ich rzeczy z Monachium do rodziny, która zaopiekuje się chłopcami.

Do tragicznego zdarzenia doszło w niedzielę 6 stycznia na drodze krajowej nr 19 w miejscowości Domostawa (woj. podkarpackie). Doszło tam do wypadku z udziałem ciężarówki i samochodu osobowego, w wyniku którego zginęły dwie osoby.

Z ustaleń prokuratury wynika, że sprawcą wypadku był 45-letni obywatel Rumunii, Lako T. jechał z Rumunii na Litwę z transportem mączki białkowej. Mężczyzna nie dostosował prędkości do trudnych warunków, jakie panowały w tym czasie na drodze.

Na zakręcie drogi zestaw wpadł w poślizg, w wyniku czego jego naczepa stanęła w poprzek drogi. Za ciężarówką jechał autobus, którego kierowca by uniknąć zderzenia zjechał z drogi do przydrożnego rowu. Autobusem podróżowało 56 osób, nikomu nic się nie stało.

Z naprzeciwka jechał samochód marki hyundai, którym podróżowała czteroosobowa rodzina z Kraśnika. Jak poinformowała prokuratura, kierowca nie miał żadnych szans na uniknięcie zderzenia. Auto z impetem wbiło się naczepę.

Na miejscu zginął 40-letni kierowca hyundaia. Jego 39-letnia żona zmarła po przewiezieniu do szpitala. Dwoje chłopców w wieku 2 i 11 lat trafiło do szpitala, ale ich obrażenia są niegroźne. Ich stan lekarze oceniają na dobry, w piątek zostaną wypisani ze szpitala.

Sprawca wypadku 45-letni Lako T. na wniosek prokuratury został tymczasowo aresztowany. Grozi mu do ośmiu lat więzienia.

Zbiórka na transport rzeczy

Bliscy ofiar tragicznego wypadku organizują w internecie zbiórkę pieniędzy na organizację transportu rzeczy chłopców z Monachium do Kraśnika. Jak nas poinformowano, rodzina pochodzi z Kraśnika, ale od kilku lat mieszkała w Monachium w Bawarii, gdzie miała pracę. Do wypadku doszło, kiedy wracali do Niemiec po świąteczno-noworocznym przerwie w naszym regionie. Chłopcami zajmie się najbliższa rodzina.

Wesprzeć można wpłacając pieniądze poprzez stronę www.zrzutka.pl.

Przeczytaj także:

>> Tragiczny wypadek rodziny z Kraśnika. Rodzice nie żyją, dzieci w szpitalu

2 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Dodając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Grupa Spotted Sp. z o.o. z siedzibą w Lublinie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
  1. Wielka tragedia bardzo współczuje dużo siły dla dzieciaków i najbliższej rodziny w tym trudnym czasie

  2. Kopnij psa dostaniesz 10 lat, zabij rodzinę dostaniesz 8 lat. Polskie prawo. Ciekawe czy wyrok w zawiasach. Ko… A Mac co za kraj. Za 8 lat oddajcie go synom zmarłych w ich ręce, wtedy kaara będzie adekwatna