Osoby niepełnoletnie nie kupią już w sklepach e-papierosów. Nowe przepisy wprowadzają także zakaz używania e-papierosów w miejscach publicznych, np. przystanki, autobusy czy w szkołach.
Dziś wchodzi w życie ustawa antytytoniowa, która wprowadza zakaz reklamowania, promocji a także sprzedaży e-papierosów osobom niepełnoletnim. Przepisy nowelizacji dotyczą ochrony zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych.
– Obecnie ok. 3 proc. Polaków pali e-papierosy, co oznacza, że w naszym kraju jest ok. 1,8 mln użytkowników tych produktów – podkreślono w komunikacie CIR.
Ustawa ogranicza miejsca palenia papierosów elektronicznych, analogicznie do obecnie obowiązującego zakazu palenia wyrobów tytoniowych w miejscach publicznych np. na przystankach, na terenie podmiotów wykonujących działalność leczniczą, w placówkach oświatowych i obiektach sportowo-rekreacyjnych.
Dozwolone od lat 18
Zakazane będzie udostępnianie i sprzedaż papierosów elektronicznych i pojemników z płynem osobom poniżej 18 lat. W przypadku wątpliwości co do wieku, sprzedawca będzie mógł zażądać dokumentu potwierdzającego wiek. Nie będzie też można kupić e-papierosów i pojemników zapasowych w automatach.
Zgodnie ze zmianami, na portalach aukcyjnych i w sklepach internetowych nie można sprzedawać elektronicznych papierosów, płynów uzupełniających i akcesoriów z nimi związanych. Za ich reklamowanie grozi grzywna w wysokości do 200 tysięcy złotych
Na klasycznych opakowaniach wyrobów tytoniowych będą teraz musiały znaleźć się ostrzeżenia zdrowotne – zarówno tekstowe, jak i graficzne. Będą to m.in. hasła: „palenie niszczy zęby i dziąsła”, „paleniem możesz zabić swoje nienarodzone dziecko”, „palenie jest przyczyną miażdżycy” i „palenie zwiększa ryzyko impotencji”.
Z opakowań tytoniowych znikną natomiast informacje na temat poziomu np. substancji smolistych czy tlenków węgla. W zamian na pudełkach znajdą się komunikaty: „palenie zabija – rzuć teraz” oraz „dym tytoniowy zawiera ponad 70 substancji powodujących raka”.
Wapuję Haka, które ciężko jest dostać stacjonarnie i ta ustawa trochę we mnie uderza. Nie będę mógł kupić ich w internecie, ale jeśli tej ustawie mniej dzieciaków będzie paliło to w porządku. Ja sobie jakoś poradzę. Jak mi się zapas skończy to albo przerzucę się na inne liquidy, albo postaram się je gdzieś znaleźć.
@Mateusz spróbuj w galerii handlowej, są tam wysepki z e-papierosami, ja Foof’a znalazłem