Ustawa antytytoniowa wchodzi w życie. Koniec z paleniem e-papierosów w miejscach publicznych

16161316908 1e14effcb0 c e1473341876260
Zdjęcie ilustracji: flickr/vaping360

Osoby niepełnoletnie nie kupią już w sklepach e-papierosów. Nowe przepisy wprowadzają także zakaz używania e-papierosów w miejscach publicznych, np. przystanki, autobusy czy w szkołach.

Dziś wchodzi w życie ustawa antytytoniowa, która wprowadza zakaz reklamowania, promocji a także sprzedaży e-papierosów osobom niepełnoletnim. Przepisy nowelizacji dotyczą ochrony zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych.

– Obecnie ok. 3 proc. Polaków pali e-papierosy, co oznacza, że w naszym kraju jest ok. 1,8 mln użytkowników tych produktów – podkreślono w komunikacie CIR.

Ustawa ogranicza miejsca palenia papierosów elektronicznych, analogicznie do obecnie obowiązującego zakazu palenia wyrobów tytoniowych w miejscach publicznych np. na przystankach, na terenie podmiotów wykonujących działalność leczniczą, w placówkach oświatowych i obiektach sportowo-rekreacyjnych.

Dozwolone od lat 18

Zakazane będzie udostępnianie i sprzedaż papierosów elektronicznych i pojemników z płynem osobom poniżej 18 lat. W przypadku wątpliwości co do wieku, sprzedawca będzie mógł zażądać dokumentu potwierdzającego wiek. Nie będzie też można kupić e-papierosów i pojemników zapasowych w automatach.

Zgodnie ze zmianami, na portalach aukcyjnych i w sklepach internetowych nie można sprzedawać elektronicznych papierosów, płynów uzupełniających i akcesoriów z nimi związanych. Za ich reklamowanie grozi grzywna w wysokości do 200 tysięcy złotych

Na klasycznych opakowaniach wyrobów tytoniowych będą teraz musiały znaleźć się ostrzeżenia zdrowotne – zarówno tekstowe, jak i graficzne. Będą to m.in. hasła: „palenie niszczy zęby i dziąsła”, „paleniem możesz zabić swoje nienarodzone dziecko”, „palenie jest przyczyną miażdżycy” i „palenie zwiększa ryzyko impotencji”.

Z opakowań tytoniowych znikną natomiast informacje na temat poziomu np. substancji smolistych czy tlenków węgla. W zamian na pudełkach znajdą się komunikaty: „palenie zabija – rzuć teraz” oraz „dym tytoniowy zawiera ponad 70 substancji powodujących raka”.

(fot. archiwum)

2 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Dodając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Grupa Spotted Sp. z o.o. z siedzibą w Lublinie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
  1. Wapuję Haka, które ciężko jest dostać stacjonarnie i ta ustawa trochę we mnie uderza. Nie będę mógł kupić ich w internecie, ale jeśli tej ustawie mniej dzieciaków będzie paliło to w porządku. Ja sobie jakoś poradzę. Jak mi się zapas skończy to albo przerzucę się na inne liquidy, albo postaram się je gdzieś znaleźć.

  2. @Mateusz spróbuj w galerii handlowej, są tam wysepki z e-papierosami, ja Foof’a znalazłem