Rio 2016: Ogromny pech Jana Świtkowskiego! Do awansu zabrakło 0,01 sekundy!

10klOWfqWibGpC785HlXs e1470319754493

Świtkowski w eliminacjach na 200 m. stylem motylkowym zajął 17 miejsce z czasem 1:56,73. 16, ostatnie premiowane awansem miejsce zajął siedemnastoletni Li Zhuhao z Chin z czasem 1:56,72 czyli zaledwie o 0,01 sekundy lepszym od Polaka.

Świtkowski płyną na 5. torze, tuż obok utytułowanego László Cseha.  Polak zaczął spokojnie i pierwsze 50 m. pokonał na 5. miejscu. Mniej więcej w połowie dystansu mogło się wydawać, że Świtkowski odzyskuje kontrole, wyraźnie przyspieszył i wysunął się na 3. Miejsce. Niestety przed ostatnimi 50 m. jego tempo opadło, z każdym kolejnym metrem przeciwnicy mu uciekali i ostatecznie w swoim biegu zajął dopiero 6. miejsce i  17. w całych eliminacjach z czasem 1:56,73. O 0,01 sekundy gorszym od Li Zhuhao z Chin, który ostatecznie zamknął półfinałową szesnastkę.

Pochodzący z Lublina Świtkowski po udanych zeszłorocznych mistrzostwach świata w Rosji (3. miejsce) był wymieniany wśród faworytów do medalu w Rio. Zawodnik doigrzysk przygotowywał się w klubie Skarpa Lublin, ale na co dzień trenuje na Florydzie gdzie jego opiekunem jest Gregg Troy, który trenował także multimedalistę Michaela Phelpsa.

Nieudane eliminacje na 200 m. stylem motylkowym niestety kończą przygodę Świtkowskiego w Rio. W niedzielę polska sztafeta 4×100 m. stylem dowolnym, ze Świtkowskim w składzie, również odpadła już w eliminacjach. Z czasem 3:15,52 Polacy zajęli dopiero 13. miejsce. Do dalszego etapu kwalifikowała się najlepsza ósemka.

Dodaj swój komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Dodając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Grupa Spotted Sp. z o.o. z siedzibą w Lublinie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.