Oblężenie w ośrodkach ruchu drogowego. System CEPiK opóźniony nawet o pół roku

egzamin na placu skoda fabia 1024 e1448549406350
zdjęcie ilustracji: info-car.pl

Przyszli kierowcy oblegają ośrodki ruchu drogowego, by jeszcze w tym roku zdobyć uprawnienia do kierowania pojazdami. Od 4 stycznia 2016 roku miały wejść nowe przepisy dotyczące kierowców, którzy po tym terminie zaliczą egzamin na prawo jazdy. Jednak nowy system ma półroczny poślizg.

Od 4 stycznia przyszłego roku miały zacząć obowiązywać nowe restrykcyjne przepisy dla przyszłych kierowców. Plany wprowadzenia zmian wywołały panikę i osoby, które chciały uniknąć np. okresu próbnego, tłumnie ruszyły zapisywać się na egzaminy.

Wojewódzkie Ośrodki Ruchu Drogowego przeżywają oblężenie. Z dnia na dzień rosną kolejki. Aktualnie na egzamin teoretyczny kategorii B trzeba czekać około tygodnia, a praktyczny 2-3 tygodnie.

3 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Dodając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Grupa Spotted Sp. z o.o. z siedzibą w Lublinie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
  1. pfff, jak ja robiłem trzy lata temu to na praktyczny czekałem nawet półtora miesiąca..

  2. Komus sie juz calkiem w glowie poprzewracalo.. mlodzi kierowcy maja jechac wolniej niz obowiazuja znaki? To po co sa znaki? myslalem ze przepisy sa takie same dla kazdego kierowcy. A emeryci rencisci to jak maja jezdzic? Moze raz na tydzien w niedziele do kosciola?. I jeszcze te dodatkowo platne szkolenia. Pracowac tez jako kierowcy niemoga to co to za sprawiedliwosc? zyjemy chyba w wolnym kraju wiec jak ktos zda prawko powinien miec takie same prawa jak inni kierowcy tak samo jak pracownik moze sobie wybrac prace jaka chce!!

  3. To jest bez sensu, mało tego, że ogólnie kursy nie są najtańsze to jeszcze jakieś płatne szkolenia? Okres próbny? Zielone listki? Zawalają młodych przepisami. Część albo wgl nie bd jeździć w okresie próbnym, a inni się bd bać jeździć. Tylko do tego to prowadzi. Do zniechęcenia młodych kierowców ;_;