Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie weszli na teren jednej z posesji w dzielnicy Kośminek. Zabezpieczyli oni prawie 2 kg narkotyków – marihuany i amfetaminy oraz 300 gramów dopalaczy.
Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej z KMP w Lublinie ustalili, że na jednej z prywatnych posesji w dzielnicy Kośminek może się znajdować znaczna ilość narkotyków. Przypuszczenia funkcjonariuszy potwierdziły się podczas przeszukania domu i budynków gospodarczych.
Łącznie policjanci ujawnili i zabezpieczyli blisko 2 kilogramy narkotyków: prawie kilogram marihuany znajdowało się w drewnianej przydomowej komórce, blisko 900 gramów amfetaminy leżacej wśród żywności policjanci znaleźli w lodówce. Zaś w łazience policjanci odkryli substancje w postaci kryształków, które okazały się dopalaczami. Waga wskazała 300 gramów. Mundurowi zabezpieczyli także wagę elektroniczną, dilerki oraz pieniądze.
Właścicielem tych nielegalnych substancji okazał się 21-letni bezrobotny syn właścicieli posesji. Mężczyzna został osadzony w policyjnym areszcie. Dziś funkcjonariusze doprowadzą go do prokuratury, gdzie usłyszy zarzuty. Za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
marihuana – w Polsce narkotykiem, a w Niemczech lekarstwem????