Nowe fotoradary mają się pojawić w ciągu dwóch lat na polskich drogach. Inspekcja Transportu Drogowego chce zakupić 358 nowych urządzeń rejestrujących.
W ciągu dwóch lat na polskich drogach pojawią się nowe fotoradary. Na nowe urządzenia będziemy jednak musieli trochę poczekać, bo ich zakup może potrwać co najmniej rok, a trzeba jeszcze wybrać odpowiednie lokalizacje.
W ramach unijnego projektu Inspekcja Transportu Drogowego chce zakupić 358 nowych fotoradarów, w tym 111 urządzeń, które zostaną zainstalowane w nowych lokalizacjach. Mowa tu o fotoradarach stacjonarnych i mobilnych, odcinkowych pomiarach prędkości oraz rejestratorach przejazdu na czerwonym świetle – również na przejazdach kolejowych).
Z kolei 247 urządzeń ma być przeznaczonych do zainstalowania w dotychczasowych lokalizacjach – sukcesywnie wymieniane będą najstarsze i wyeksploatowane już urządzenia funkcjonujące w systemie CANARD GITD.
„Priorytetowo traktowane będą lokalizacje o dużym zagrożeniu bezpieczeństwa ruchu drogowego w szczególności miejsca, w których dochodzi do wypadków i kolizji spowodowanych przekraczaniem dopuszczalnej prędkości czy też niestosowaniem się do sygnałów świetlnych, ze szczególnym uwzględnieniem liczby rannych oraz zabitych” – czytamy w komunikacie GITD.
Instalacje nowych urządzeń w nowych lokalizacjach powinny rozpocząć się najwcześniej w III kwartale 2020 r. Posadowienie nowych urządzeń w istniejących lokalizacjach rozpocznie się nie wcześniej niż w III kwartale 2021 r.
Dodaj swój komentarz