MPK Lublin. Autobus nie odjechał, bo kierowcy się nie chciało

mpk lublin ztm autobus przegubowy
Zdjęcie ilustracyjne | fot. Dominik Wąsik

W poniedziałek nasi czytelnicy spotkali się z niemiłą sytuacją. Kierowca autobusu nr 14 na przystanku park Bronowice nie rozpoczął kursu. Dlaczego?

 

O zdarzeniu zostaliśmy powiadomieni przez naszych czytelników. Chodzi o sytuację z poniedziałku, kiedy to kierowca autobusu MPK Lublin linii 14 nie zrealizował kursu. – Nie pozdrawiam kierowcy MPK linii 14 nr boczny 1840 nr rej LU 818CP, który w poniedziałek około godz. 16.30 pod parkiem Bronowice wysiadł z autobusu i nie chciał pojechać dalej cyt. ,,bo mi się nie chce” – opisuje sytuację Pani Anna.

 

O wyjaśnienie sprawy poprosiliśmy MPK Lublin. – Kurs obsługiwał jeden z naszych podwykonawców – firma MOTYL. Sprawdziliśmy na GPS-ie, wspomniany autobus faktycznie stał na tym przystanku ponad godzinę. Dlaczego? O odpowiedź poprosiliśmy przewoźnika. Kierowca nam nie zgłaszał żadnej awarii itp. – wyjaśnia Weronika Opasiak z MPK Lublin.

 

Autobus linii 14 zatrzymał się na przystanku park Bronowice 04 o godz. 16.24. Według GPS autobus wykonał na tym przystanku ponad godzinny postój.

 

– W sytuacjach, gdy udokumentowane są przypadki niewłaściwego zachowania kierowcy, nasze działanie jest stanowcze, a narzędziem do tego są kary finansowe nakładane na przewoźników. Dodatkowo przewoźnik – pracodawca wyciąga konsekwencje wobec kierowcy zgodnie z przyjętym regulaminem – mówi Monika Fisz, rzeczniczka ZTM w Lublinie.

 

Właściciel firmy MOTYL nie chce na razie komentować zdarzenia.

8 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Dodając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Grupa Spotted Sp. z o.o. z siedzibą w Lublinie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
  1. Coś pechowa ta linia 14 mi jakiś miesiąc temu jednego dnia dwa razy autobus nie przyjechał po 20 minutach oczekiwania wsiadłem w inny. To było jednego dnia raz rano a raz wieczorem w druga stronę i ta sama linia nr 14.

  2. ciekawe czy Motyl płacił pensje jak należy… bo kierować za darmo też by mi się nie chciało….

  3. Mpk niech zatrudnia na umowe o prace a nie jakies motyle pasie na czyims garbie!!!! Buractwo totalne! Pytanie: kto na to pozwala??? Zlikwidowac wreszcie smieciowki! Kiedys sie oplacalo zatrudniac a teraz juz nie???

    1. Przecież w MPK każdy pracuje na umowie o pracę. To że u ciebie w biedrze musisz robić na smieciowce to wyłącznie twój problem

      1. Motyl to firma świadcząca usługi przewozów pasażerskich w obrębie miasta, jest podwykonawcą i pracodawcą wspomnianego kierowcy.

  4. Za taką kasę i odpowiedzialną robotę i Mi by się nie chciało 🙂 Kto Winny zawsze Kierowca!