We wtorek usunięto górną kondygnację kontenerowca, który od maja stoi na Moście Kultury. Konstrukcja letniego baru nie wszystkim się podobała.
Mowa tu o Moście Kultury – letnim projekcie Centrum Kultury, który nieprzerwanie od 2013 roku jest realizowany na moście Lutosławskiego, będącym przedłużeniem ul. Zamojskiej.
W latach wcześniejszych obiekt był złożony z niewielkiego ogródka kawiarnianego złożonego z przyczepy (jako baru), stolików z krzesełkami i niewielką sceną. W tym roku CK postanowiło nieco zmienić projekt tego miejsca i w miejscu małej przyczepy stanął dwupiętrowy kontenerowiec.
– To samowolka. Nikt z nami nie uzgadniał wyglądu obiektu – mówi Dariusz Kopciowski, wojewódzki konserwator zabytków. Konserwator nakazał zmiany. CK zostało zmuszone do usunięcia górnej kondygnacji oraz największej reklamy wielkoformatowej.
– Zostanie usunięta największa reklama wielkoformatowa. Pozostałe reklamy w znacznej części zostaną przearanżowane, a obiekt gastronomiczny przeorganizowany z wykorzystaniem roślin – czytamy w oświadczeniu Centrum Kultury.
Odpowiednie kroki podjął również Zarząd Dróg i Mostów w Lublinie. Cofnął decyzję o zajęciu pasa drogowego, na którym jest zlokalizowany Most Kultury. Bez tego zezwolenia MK nie będzie mógł funkcjonować w tym miejscu.
– Nie zgadzamy się z decyzją Zarządu Dróg i Mostów w Lublinie uchylającą pozwolenie na zajęcie pasa drogowego drogi powiatowej ulicy Zamojskiej, tym samym mogącą skutkować całkowitym przerwaniem realizacji projektu kulturalnego. Złożyliśmy stosowne odwołanie od tej decyzji – czytamy w oświadczeniu CK.
I tak we wtorek usunięto górną część kontenerowca i reklamę. Most Kultury w takiej formie będzie funkcjonował do 3 września.
W głowach wam się porobiło przez to zarabianie na piwie po 9zł za bbutelkę. Bardzo dobrze zamknąć to całkowicie. Przeszkadzają ludziom spać po nocach bo muzyka jest głośno. A piwo mozba sobie kupić w sklepie razy trzy za to jedno.
ale to byla jest zajebista miejscowka na pietrze sie wygodnie siedzialo , jak komus nie odpowoada widok i cena piwa niech idzie do biedry obok i na walach wypije