Związany sznurkiem worek w śmietniku przy ul. Zana w Lublinie zauważył jeden z mieszkańców. Zwrócił na niego uwagę, bo się ruszał. Interweniowali strażnicy z Eko patrolu.
Ruszający się worek w kontenerze na frakcję suchą zauważył jeden z przechodniów przy ul. Zana. Na miejsce został skierowany Eko-Patrol straży miejskiej. Po sprawdzeniu okazało się, że w worku znajduje się żywy kaczor.
Ptak został przewieziony do Lubelskiego Centrum Małych Zwierząt przy Stefczyka. Nie miał żadnych obrażeń, był w dobrym stanie i został przekazany do Lubelskiej Straży Ochrony Zwierząt.
Co za czub wyrzuca żywą istotę…
Tej fundacji, nie zależy na pomocy zwierzętom tylko na pozyskiwaniu środków. Kiedyś zgłosiłem tej „Straży” – psa na łańcuchu, był bardzo wychodzony. Stwierdzili, że nie zajmują się takimi przypadkami. Tak więc, to co piszą na swojej stronie, to stek bzdur, za wyjątkiem jednej kwestii: Podaruj nam 1%
Straszne, ludzie co się z wami dzieje?!?! Ja miałem do czynienia dość niedawno z Lubelską Strażą Ochrony Zwierząt i pomogli zwierzętom, podjęli interwencje. Cieszę się za każdym razem gdy o nich słyszę, działają tam normalni ludzie. Przekazałem 1% i będę ich wspierał dalej bo przynajmniej wiem że realnie pomagam