Lublinianie, choć chętnie korzystają z miejskiej wypożyczalni rowerów, to w ostatnim czasie nagminnie je niszczą i porzucają w dziwnych miejscach.
To już kolejne przypadki zniszczonych i porzuconych rowerów miejskich w ostatnim czasie, które przesyłacie do naszej redakcji. Pracownicy Nextbike, operatora Lubelskiego Roweru Miejskiego, uważają, że użytkownicy sami sobie szkodzą, bo przecież ze zniszczonych rowerów nie mogą korzystać inni użytkownicy.
Oprócz wandali kolejną grupą, która szkodzi rowerom miejskim są sami użytkownicy, którzy nie potrafią jeździć i prawidłowo obsługiwać wypożyczony rower.
Firma Nextbike zapewnia, że ich serwis techniczny codziennie objeżdża wszystkie stacje wypożyczalni i sprawdza stan jednośladów. Usterki usuwa na bieżąco. Jeśli zastaniemy rower niesprawny, jest niemal pewne, że możemy to zawdzięczać nieuczciwości innych użytkowników.
Przeczytaj także: „Podwodny” rower miejski w Lublinie. Ktoś wrzucił rower do Bystrzycy [FOTO]
Nextbike wszystkie poważne zniszczenia zgłasza także policji, która prowadzi dochodzenia. Niezależnie od tego sama firma obciąża osoby, którym udowodniono kradzież lub zniszczenie roweru kwotą kary wynikającą z umowy.
– Obowiązuje nas i użytkowników regulamin, który po przekroczeniu 12 godzin wypożyczenia roweru, nakłada na użytkownika kara w wysokości 200 zł. W przypadku utraty lub całkowitemu zniszczeniu jednośladu użytkownik jest obciążany kwotę 2 tys. zł – tłumaczy Marek Pogorzelski, rzecznik Nextbike Polska.
Trzeba pamiętać, że użytkownicy miejskiego roweru nie są anonimowi. System odnotowuje zarówno kto wypożyczył rower jak i który (jednoślady posiadają identyfikatory). Pamiętajmy, że każda ze stacji jest wyposażona w kamery monitoringu.
Przypomnijmy, że osoby, które znalazły porzucony rower powinny skontakować się z infolinią operatora pod numerem 22 244 13 13 (od poniedziałku do piątku od 8.00 do 16.00) i zgłosić miejsce, w którym znajduje się jednoślad.
Czytaj także: Porzucone rowery miejskie w Lublinie. Co zrobić, gdy znajdziemy taki rower?
„Ktokolwiek widział , ktokolwiek wie”
Drodzy Spotterzy i Spotterki – wierzę w Waszą moc. Poszukuję roweru miejskiego o numerze 69512. Wczoraj ok.16.30 oddałam ten rower na stacji Tarasy Zamkowe – wszystko zadziałało poprawnie – charakterystyczne piknięcie, sygnał świetlny w elektrozamku i ręczne sprawdzenie czy na pewno się wpiął. Ale po ok. 3 godzinach otrzymałam sms z LRM ,że mój rower dalej jest wypożyczony. Okazało się że najprawdopodobniej się nie wpiął poprawnie i KTOŚ go sobie wziął i do tej pory nie zwrócił. Mija już 17 godzina wypożyczenia. Gdyby ktoś z Was cokolwiek wiedział lub widział proszę o kontakt. Wierzę w Waszą moc. I dziękuję za każdą informację.
Każda stacja ma monitoring to niech sprawdzą co się zadziało po oddaniu przez Panią roweru! To że Pani oddała na pewno jest na monitoringu.
Pozdrawiam.
Adam.
gdzie jest ulica turniejowa?