Do tragicznego wypadku doszło w sobotę 22 kwietnia w Kurowie. Pod kołami cofającej ciężarówki zginęła 86-letnia kobieta.
Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierowca ciężarowego Mana cofając z placu budowy, gdzie dokonał rozładunku piachu najechał na przechodzącą ulicą 86-letnią mieszkankę Kurowa. Mimo przeprowadzonej na miejscu akcji reanimacyjnej kobieta zmarła. Kierujący, 28-latek z gm. Kurów był trzeźwy.
Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności zdarzenia.
Informacja dla nie-kierowców-ciężarówek:
1. Nie da się cofając patrzeć w oba lusterka na raz
2. Tuż za ciężarówką jest martwe pole którego nie widać w żadnym lusterku. Pole jest wielkości sporego samochodu,
3. Obok ciężarówki jest martwe pole którego nie widać ani w lusterkach wstecznych, ani przez okna kabiny
Tak więc ogromna prośba, nie podchodźcie do takich ciężarówek jeśli są w ruchu, lub mogą w każdej chwili ruszyć!
Z nich na prawdę mało widać, a jeszcze mniej słychać.. Puste ważą 17 ton, więc zapewne po tym wypadku nie było już kogo reanimować. Kobiecie na pewno jest już wszystko jedno, czy kierowca będzie winny, ani czy zrobił to przez nieuwagę. A praca bo 12h/6dni w tygodniu w hałasie, wibracjach i brudzie bardzo źle wpływa na refleks i spostrzegawczość.
Masz 100% racje, ale nie nauczysz Polaka myślenia… Bo w TV powiedzieli…… A w szkole uczą jak się zachować przy przejściu i jak przechodzić przez jezdnię…