Kacper Drzazga ze Świdnika ma 13-lat i po raz trzeci zachorował na białaczkę limfoblastyczną. W Polsce nie ma już dla niego szans. Ratunkiem jest bardzo droga terapia w Niemczech.
Kacper Drzazga to trzynastoletni chłopiec ze Świdnika. Ma mamę i tatę, siostrę Karolinę. I na tym kończy się jego normalność. Kacper od 4 lat walczy z białaczką limfoblastyczną. Jedna trzecia jego dotychczasowego życia to badania, chemia i walka. Ciągła walka. A jednak nie jest gotowy, by z tego życia zrezygnować. I na pewno nie jest na to gotowa jego rodzina.
Rok temu dzięki wsparciu wielu osób zebrano środki na terapię lekową, która umożliwiła przeszczep szpiku. Dawcą była młodsza siostra Kacpra – Karolinka. Miesiące spędzone w szpitalu opłaciły się. Badania potwierdziły, że nowotwór zniknął, a Kacper mógł wyjść do domu.
Przez 6 miesięcy rodzina cieszyła się względnym spokojem, mając nadzieję, że rzesze lekarzy, pielęgniarek, wolontariuszy i ludzi po prostu im życzliwych mogą, jak oni odetchnąć z ulgą. Wierzyli, że uratowali życie Kacpra. Niestety białaczka wróciła.
W Polsce nie ma już dla niego szansy na leczenie. Dla rodziców taki werdykt oznacza największą tragedię – utratę dziecka. Pojawiła się jednak nadzieja – Kacper został zakwalifikowany na Terapię CAR-T w klinice w Münster.
Z początkiem czerwca może rozpocząć leczenie. Jest tylko jeden warunek. Kurację trzeba wcześniej opłacić. Ostra białaczka radykalnie wyniszcza organizm i wymaga równie radykalnego leczenia. Ostatnia szansa na życie Kacpra to koszt 800 tysięcy złotych.
Rodzice wystartowali w tym przerażającym wyścigu z czasem. Kacprowi można pomóc. Ty możesz mu pomóc. Wesprzyj zbiórkę wpłacając pieniądze lub udostępniając tę informację. Nie ma już czasu by stać bezczynnie.
Zbiórka prowadzona jest na portalu Się Pomaga. Wpłat można dokonywać także na stronie Fundacji Zdążyć z Pomocą. Wpłaty na konto: 42 2490 0005 0000 4600 7549 3994 z dopiskiem: „Darowizna dla 33668 Kacper Drzazga”.
Te czaszki na koszulce,to życzenia zdrowia? Zabrakło wyobraźni…